Sprawa Karnowskiego w Szczecinie
Prokurator Generalny odebrał gdańskim prokuratorom śledztwo przeciwko prezydentowi Sopotu Jackowi Karnowskiemu. Postępowanie będzie prowadzić prokuratura w Szczecinie – poinformował jeden z portali.
Prokurator Generalny chce także kasacji orzeczeń sopockiego i gdańskiego sądu, które zdecydowały o umorzeniu części zarzutów i aktu oskarżenia przeciwko Karnowskiemu.
Przypomnijmy większość zarzutów stawianych prezydentowi Sopotu dotyczyła korupcji. W tej sprawie Andrzej Seremet zwrócił się Sądu Najwyższego.
Według nieoficjalnych informacji Jacek Karnowski wielokrotnie skarżył się na pracę gdańskich prokuratorów. Osoba prezydenta Jacka Karnowskiego budzi wiele kontrowersji – powiedział poseł Joachim Brudziński.
– To nie tylko układ trójmiejski i wzajemne powiązania, ale przypomnę że pan Karnowski to bardzo bliski współpracownik Donalda Tuska, skarbnik gdańskiej Platformy, pomorskiej organizacji Platformy Obywatelskiej. Obserwujemy dziwne umorzenia i postępowania. Rodziły one bardzo wiele wątpliwości. Decyzja o powrocie do tego śledztwa jest czymś niewątpliwie zasadnym, natomiast pojawia się wątpliwość czy przypadkiem za tym wszystkim nie stoi jakieś drugie dno i walki na linii prokuratura – ministerstwo sprawiedliwości – powiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Poseł Joachim Brudziński dodał, że potwierdzeniem tej walki jest chociażby sprawa Amber Gold.
– Nie jest tajemnicą, że odwołanie przez ministra Gowina sędziego Milewskiego było dosyć problematyczne, ale przyjęte przez trójmiejską sitwę. Być może powrót do postępowania wobec człowieka, który był bardzo blisko związany z ministrem Gowinem – w obronie którego minister Gowin wielokrotnie zabierał głos – jest dowodem na drugie dno całej sprawy – dodał pos. Joachim Brudziński.
Wypowiedź pos. Joachima Brudzińskiego
RIRM