Spotkanie prezydentów USA i Rosji
Szczyt rosyjsko-amerykański dobiegł końca. W Helsinkach spotkali się Donald Trump oraz Władimir Putin. Przywódcy rozmawiali m. in. na temat wzajemnych stosunków oraz bezpieczeństwa międzynarodowego.
To jedno z najważniejszych politycznych spotkań tego roku – mówił jeszcze przed spotkaniem prawnik Marcin Jakóbczyk.
– Świat zobaczy Donalda Trumpa jako przywódcę światowego imperium, który potrafi rozmawiać tak naprawdę z każdym. Jednego dnia z Unią Europejską, drugiego dnia z Władimirem Putinem. Wszystko przede wszystkim w interesie słusznym – budowania bezpieczeństwa i bronienia interesów własnego państwa – akcentował ekspert.
Jednym z tematów spotkania była ingerencja Rosji w ostatnie wybory prezydenckie w USA.
– Państwo rosyjskie nigdy nie ingerowało i nie zamierza ingerować w wewnętrzne sprawy Stanów Zjednoczonych, w tym w procesy wyborcze – zapewniał po spotkaniu obu przywódców prezydent Rosji.
Sam Donald Trump zaprzeczył, jakoby jego sztab wyborczy współpracował z rosyjskim rządem. Ta współpraca ma nastąpić dopiero teraz.
– Razem mamy wielkie możliwości. Myślę, że będziemy mieli wyjątkowe relacje, mam nadzieję. Mówiłem o tym i jestem pewien, że słyszeliście podczas kampanii, że dogadywanie się z Rosją to dobra rzecz, a nie zła – mówił prezydent USA.
Wspólne działania Rosji i Stanów Zjednoczonych miałyby zapewnić światowe bezpieczeństwo.
– Ważne jest, by poprawić nasz dialog na temat stabilności międzynarodowej i nierozprzestrzeniania broni masowego rażenia. Przekazaliśmy notatkę naszym amerykańskim kolegom z kilkoma konkretnymi propozycjami w tej sprawie – wskazywał Władimir Putin.
Chodzi m.in. o denuklearyzację Korei Północnej.
– Prezydent Putin i Rosja bardzo chcą, aby problem denuklearyzacji Korei Północnej został rozwiązany. Rosja chce pracować z nami i doceniam to zaangażowanie – podkreślał Donald Trump.
Podczas spotkania pojawił się temat sprawy programu nuklearnego Iranu. Amerykanie wycofali się z tego porozumienia i oczekują podobnych kroków od Rosji. Putin nie zamierza jednak tego zrobić.
– Dzięki umowie nuklearnej Iran stał się najbardziej sprawdzonym krajem na świecie pod kontrolą Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. To skutecznie zapewnia wyłącznie pokojowy charakter programu jądrowego Iranu i pomaga utrzymać system nierozprzestrzeniania broni jądrowej – akcentował rosyjski prezydent.
Ograniczenie broni jądrowej jest więc mało prawdopodobne.
– Wątpię, żeby doszło do tego w najbliższym czasie. To jest niemożliwe, ale nawet na dalszą metę każda ze stron będzie chciała jakieś zabezpieczenie sobie jednak zachować – zauważył prawnik Marcin Jakóbczyk.
Dla proizraelskiego Donalda Trumpa to ważny temat, bo po wyeliminowaniu Iraku oraz Syrii dla Izraela jedynym zagrożeniem może być Iran.
Prezydent Rosji podczas spotkania zaznaczył, że Stany Zjednoczone powinny bardziej stanowczo wpływać na władze Ukrainy w sprawie realizacji porozumień mińskich. Donald Trump do dzisiaj nie potępił jednoznacznie aneksji Krymu.
Podczas spotkania z Putinem prezydent USA nie potępił także gazociągu Nord Stream 2, a jedynie zaznaczył, że Stany Zjednoczone będą konkurować z Rosją na europejskim rynku gazu.
To pierwszy szczyt amerykańsko-rosyjski od czasu objęcia urzędu przez Donalda Trumpa. Wcześniej obaj przywódcy rozmawiali jedynie na marginesie szczytu G20.
TV Trwam News/RIRM