fot. PAP/EPA

Spór o udział rosyjskich i białoruskich sportowców w igrzyskach olimpijskich

Istnieje możliwość udziału sportowców z Rosji i Białorusi w igrzyskach olimpijskich. Polska i kraje bałtyckie wspólnie potępiły działania Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego zmierzające do możliwości udziału zawodników z państw – agresorów.

„W czasie gdy wolne, demokratyczne kraje jednoczą swoje siły, aby zwiększyć wsparcie dla Ukrainy w walce ze zbrojną agresją Rosji wspieranej przez swojego sojusznika – Białoruś, Międzynarodowy Komitet Olimpijski zaczyna poszukiwać szczególnych form udziału zawodników z Rosji i Białorusi w międzynarodowych zawodach sportowych” – to fragment wspólnego komunikatu Polski, Estonii, Litwy i Łotwy, które potępiły możliwość udziału w zawodach sportowców z państw  – agresorów.

– Głównym przesłaniem jest to, że wprost nie zgadzamy się, aby sportowcy z Rosji i Białorusi wzięli udział w igrzyskach olimpijskich – powiedziała Piret Hartman, estońska minister kultury.

Łotewski Komitet Olimpijski już mówi o bojkocie.

Bojkot igrzysk w Paryżu może nastąpić, jeśli sportowcy z Rosji i Białorusi zostaną dopuszczeni do udziału w igrzyskach olimpijskich – zaznaczyła Anda Taksa, łotewska minister edukacji.

Możliwość udziału sportowców z państw – agresorów widzi litewska minister edukacji, jednak by do tego doszło, sportowcy muszą otwarcie sprzeciwić się wojnie.

Mogą złożyć oświadczenie, że nie popierają wojny, że są przeciwko wojnie, że są przeciwko agresji. Mogą złożyć publiczne oświadczenie, jeśli nie popierają wojny – podkreśliła Jurgita Siugzdiniene, litewska minister edukacji, nauki i sportu.

Naszym celem jest to, aby na igrzyskach nie było Rosjan i Białorusinów. Tworzymy szeroką koalicje 30, a może nawet 40 państw, które jednym głosem potępią takie działania. Myślę, że bezpośrednio przed igrzyskami olimpijskimi nie będziemy musieli podejmować trudnych decyzji ze względów sportowych – wskazał minister sportu, Kamil Bortniczuk.

– Naszym celem jest to, aby na igrzyskach nie było Rosjan i Białorusinów, a nie np. Ukraińców, Łotyszy i Polaków, a gdybyśmy mieli bojkotować, to byłoby tak, że zbojkotowalibyśmy igrzyska tak szeroką koalicją, na czele z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, aby bez tych krajów, które bojkotują, igrzyska po prostu nie miałby żadnego sensu – dodał.

Swoje poparcie dla zawieszenia rosyjskich i białoruskich sportowców wyraził również Biały Dom.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl