Spadkobiercy terenów pod Narodowym wygrali w sądzie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie przyznał rację spadkobiercom właścicieli terenów pod budowanym w stolicy Stadionem Narodowym. Teraz minister infrastruktury powinien ponownie rozpatrzyć wniosek o zwrot tych gruntów.
Sprawa dotyczy spadkobierców Arpada Chowańczaka i Aurelii Czarnowskiej, którzy chcą odzyskać teren o powierzchni ok. 10 ha, który kupili w 1920 r.
Przedwojenni właściciele stracili swój grunt na mocy tzw. dekretu Bieruta z 1945 r. W 1954 r. Rada Narodowa odmówiła przyznania im prawa własności czasowej do odebranych gruntów. Spadkobiercy właścicieli wnosili o unieważnienie tej decyzji do ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury. Jednak nie było zgody na unieważnienie orzeczenia z 1954 r.
Tymczasem jak powiedziała pełnomocnik spadkobierców Joanna Modzelewska, Wojewódzki Sąd Administracyjny uznał, że skarga spadkobierców jest zasadna, a decyzje ministra były wydane z rażącym naruszeniem prawa.
Wcześniej, bo jeszcze przed rozpoczęciem Euro 2012 – poseł Jerzy Polaczek, z sejmowej Komisji Infrastruktury złożył w tej sprawie interpelację do premiera Donalda Tuska. Dodał, że do dzisiaj żadnej odpowiedzi nie dostał. Ponadto powiedział, że tolerowanie przez lata tej sytuacji zwłaszcza w momencie kiedy na terenie stadionu podjęto inwestycję wartą 2 mld zł, powinno już wtedy rozstrzygnąć kwestię własnościową – powidział Polaczek
Od wyroku przysługuje skarga kasacyjna do NSA.
Interpelacja złożona przez posła PiS Jerzego Polaczka: http://orka.sejm.gov.pl/izo7.nsf/www1/i05471/$File/i05471.pdf