Solidarna Polska chce obniżenia polskiej składki do UE
Państwa Unii Europejskiej, które zmagają się z kryzysem uchodźczym i węglowym, powinny płacić mniejsze składki do unijnego budżetu. Z taką propozycją wyszli politycy Solidarnej Polski.
Wiceminister @sjkaleta: Polacy pomogli uchodźcom z Ukrainy na własny rachunek w geście solidarności z narodem ukraińskim. UE odmówiła Polsce finansowej pomocy.
— Solidarna Polska (@SolidarnaPL) July 21, 2022
Na konferencji prasowej Sebastian Kaleta, wiceminister sprawiedliwości, odniósł się do propozycji Komisji Europejskiej, aby kraje Unii ograniczyły zużycie gazu o 15 proc. od 1 sierpnia do końca marca przyszłego roku.
Nawiązał też do słów jednego z niemieckich polityków, który stwierdził, że Polska powinna dzielić się gazem z krajami Wspólnoty w ramach solidarności.
Wiceszef resortu sprawiedliwości podkreśla, że Niemcy wykorzystują Komisję Europejską do realizacji własnych interesów.
– Polska, dbając o dywersyfikację źródeł pozyskiwanego gazu, jest dzisiaj bezpieczniejsza niż Niemcy, które chcą nas tego bezpieczeństwa pozbawić. To pokazuje, w jak instrumentalny sposób Niemcy wykorzystują Unię Europejską. My proponujemy, żeby w ramach solidarności państwa członkowskie mogły potrącać składkę w zależności od liczby przyjętych uchodźców. Niemcy tak bardzo chcą się solidaryzować, to proszę bardzo. Rozmawiamy w Sejmie o problemie Polski z węglem. W takim razie niech Polska ma prawo do potrącania swojej składki kosztów kryzysu węglowego – mówił Sebastian Kaleta.
Polityk dodał, że podczas kryzysu uchodźczego w 2015 r. Niemcy były wspierane przez Unię Europejską, a obecnie Polska przyjmująca uchodźców wojennych nie otrzymuje żadnej pomocy finansowej.
Niemcy są aktualnie jedynym krajem Unii, w którym zmniejszają się zapasy gazu. Z kolei – jak podają nasze władze – polskie magazyny są wypełnione w około 90 procentach.
RIRM