Śledztwo ws. nieprawidłowości w zielonogórskim PKS
Prokuratura w Zielonej Górze wszczęła śledztwo ws. nieprawidłowości w zielonogórskim PKS. Chodzi o podejrzenie nadużycia uprawnień i niedopełnienie obowiązków przez byłych członków zarządu spółki. Zawiadomienie w tej sprawie złożyło Centralne Biuro Antykorupcyjne z Poznania.
Kontrolerzy Biura sprawdzili m.in. umowy dotyczące naprawy autobusów PKS w Zielonej Górze oraz te, dotyczące współpracy na prowadzenie 12-tu linii autobusowych Lublinie.
W wyniku niewłaściwych realizacji porozumień, zielonogórska spółka poniosła straty w łącznej wysokości blisko 3 mln zł.
– Kontrolerzy CBA sprawdzali m.in. umowę zlecenia z czerwca 2013 roku. Dotyczyła ona naprawy autobusów PKS. Uwagę kontrolujących zwrócił sposób rozliczania napraw w formie ryczałtowej, a także było to uzależnione od długości naprawianych autobusów. Analiza dokumentacji wewnętrznej wykazała, że w wyniku zawarcia tej umowy spółka PKS Zielona Góra poniosła straty w kwocie ponad 400 tysięcy złotych. CBA pod lupę wzięło także umowę zawartą między PSK Zielona Góra a zarządem transportu miejskiego w Lublinie. Umowa na usługi komunikacji miejskiej na terenie miasta Lublin doprowadziła do strat w zielonogórskim PKS na ponad dwa i pół miliona złotych – wskazał rzecznik CBA Temistokles Brodowski.
Kontrola CBA w PKS Zielona Góra była prowadzona od października 2017 r. do marca b.r.
RIRM