Siedem lokomotyw na Parowozjadzie w Chabówce
Siedem zabytkowych parowozów mogą obejrzeć uczestnicy tegorocznej Parowozjady. Impreza trwa od wczoraj w obchodzącym 20-lecie istnienia skansenie Taboru Kolejowego w Chabówce koło Nowego Targu.
Oprócz czterech lokomotyw z Chabówki: TKh49-1, TKt48-191, Ol12-7 oraz Ty42-107, na zjeździe zaprezentowany zostanie parowóz z Wolsztyna (woj. wielkopolskie) – Ol49-69, z Towarzystwa Ochrony Zabytków Kolejnictwa i Organizacji Skansenów Pyskowice (woj. śląskie) – Ty42-24, oraz z Czech – lokomotywa 475.101 zwana „Szlachcianką”.
„Parowozjada jest przede wszystkim imprezą rodzinną, ma charakter pikniku rodzinnego. Przygotowujemy ją nie tylko dla miłośników kolei, ale także dla wszystkich, którzy szukają dobrej zabawy w ostatni wakacyjny weekend” – powiedział Mariusz Przybylski, rzecznik prasowy PKP Cargo, organizatora Parowozjady.
Oprócz historycznych lokomotyw w Chabówce będzie można zobaczyć zabytkowe składy pociągów, znajdujące się na terenie skansenu. Są to zarówno wagony pasażerskie, niektóre z początku XX wieku, jak i towarowe, których – jak powiedział rzecznik prasowy – nigdzie na co dzień nie zobaczymy.
Wśród nich: cysterny, węglarki czy unikatowy na skalę światową, polskiej budowy wagon do przewozu gęsi. Podczas dwóch dni imprezy na trasach z Chabówki do Dobrej koło Limanowej, Zakopanego, Rabki Zaryte oraz Mszany Dolnej będą kursowały pociągi retro, zestawione z zabytkowych lokomotyw i wagonów. Pierwszy przejazd wyruszył z Chabówki 24 sierpnia o godz. 8:20. Szczegółowy rozkład jazdy pociągów znajduje się na stronie skansen.hg.pl. Polska Agencja Prasowa jest patronem medialnym tegorocznej Parowozjady.
Rok temu podczas imprezy świętowano setną rocznicę powstania najstarszego czynnego parowozu w naszym kraju – parowozu Ol12 produkcji austriackiej. Lokomotywa została zaprojektowana przez słynnego austriackiego inżyniera Karla Golsdorfa i zbudowana w 1912 roku w wiedeńskiej fabryce Cesarsko-Królewskich Kolei Państwowych. Po I wojnie światowej we PKP znalazło się 106 parowozów tej serii, które obsługiwały pociągi osobowe na liniach kolejowych byłego zaboru austriackiego. Kilka z niech stacjonuje w skansenie w Chabówce. Parowozjada odbywa się od 2005 roku w sierpniu lub we wrześniu w Chabówce.
Do tamtejszego skansenu kolejowego zjeżdżają zabytkowe parowozy z Polski i zagranicy. Co roku w imprezie bierze udział od 2 do 3 tys. osób. Skansen Taboru Kolejowego w Chabówce został utworzony w 1994 roku na terenie dawnej parowozowni. Znajduje się w nim osiem zabytkowych parowozów oraz unikatowe wagony, m.in. pocztowe czy służące niegdyś do przewozu zwierząt. Co roku skansen w Chabówce odwiedza kilkadziesiąt tysięcy osób.
PAP