Rzecznik MZ: Obowiązek zasłaniania nosa i ust na ulicach ma związek z planem uwolnienia kolejnych sektorów gospodarki

Wprowadzenie od przyszłego czwartku obowiązku zasłaniania nosa i ust na ulicach ma związek z planem uwolnienia kolejnych sektorów gospodarki.

Rząd zdecydował, że 16 kwietnia wprowadzony zostanie obowiązek noszenia na przykład maseczek w miejscach publicznych. Ma to dotyczyć także przebywających w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz powiedział, że nie będą to musiały być profesjonalne maseczki.

– Dlatego też dajemy społeczeństwu tydzień wyprzedzenia, abyśmy wszyscy mogli się przygotować. Ale pamiętajmy, że od połowy kwietnia będziemy stopniowo uwalniać kolejne sektory gospodarki. Stąd też pojawi się pewnie po połowie kwietnia wielu ludzi na ulicach. Pamiętajmy, że w Polsce i każdym innym kraju na świecie na ulicach mogą znajdować się ludzie, którzy nie notują żadnych objawów. Nigdy nie zostaną zdiagnozowani, bo nie stawią się na diagnostykę. Stąd obowiązek zasłaniania nosa i ust jest potrzebny – wyjaśnił Wojciech Andrusiewicz.

Rząd wprowadził szereg obostrzeń w celu zmniejszenia liczby nowych zakażeń.

W Polsce potwierdzono dotąd 5742 przypadki zarażenia. 175 osób nie żyje. Dobrą informacją jest to, że 318 osób wyzdrowiało.

Liczba wykonywanych testów na obecność koronawirusa ciągu doby przekroczyła już ponad 10 tys. testów. Możliwości laboratoriów sięgają 16 tys. w ciągu 24 godzin. Dziś pracuje już 60 laboratoriów.

RIRM