Rosja wycofuje się z organizacji hucznych obchodów Dnia Zwycięstwa

Ogromne straty w ludziach i w uzbrojeniu po stronie rosyjskiej nie pozwalają Kremlowi na huczne obchody zbliżającego się Dnia Zwycięstwa. Putin, chcąc ukryć swoją słabość, finguje atak dronów na Kreml, tłumacząc okrojone obchody troską o bezpieczeństwo.

Wielkimi krokami zbliża się 9 maja – Dzień Zwycięstwa, bardzo hucznie obchodzony w Rosji. W tym roku świętowanie w kraju agresora będzie jednak okrojone. Rosjanie, chcąc uniknąć kompromitacji i obnażenia swoich ogromnych strat, jakie ponieśli atakując Ukrainę, sfingowali atak dronów na Kreml, w konsekwencji czego decyzję o odwołaniu popularnych pochodów w wielu rosyjskich miastach tłumaczą względami bezpieczeństwa.

Zdaniem analityków Instytutu Studiów nad Wojną, Kreml rezygnuje z tradycyjnych parad, by nie pokazywać braków i słabości swojej armii. Podczas obchodów zawsze demonstrowano najlepszy sprzęt, jakim dysponuje wojsko. Obecnie jego większość albo jest na froncie, albo uległa zniszczeniu. Innym powodem ograniczeń są – według amerykańskiego think tanku – obawy przed potencjalnymi niepokojami społecznymi, wywołanymi ogromnymi stratami w ludziach wskutek działań zbrojnych na Ukrainie. ISW przytacza też w najnowszym raporcie dotyczącym Ukrainy słowa dyrektor Wywiadu Narodowego USA, która stwierdziła, że siły rosyjskie prawdopodobnie nie będą w stanie przeprowadzić ofensywy w 2023 roku z powodu niedoborów amunicji oraz braku żołnierzy, niezależnie od powodzenia zapowiadanej kontrofensywy Ukraińców. O deficycie amunicji po stronie Kremla mówi także szef Grupy Wagnera, przebywający w Bahmucie.

– Otrzymywaliśmy tylko 30 procent tego, czego potrzebowaliśmy. Z tego powodu nasze straty były znacznie większe niż powinny. Jednak szliśmy dalej. Miesiąc temu przestali nam dawać amunicję, dostajemy tylko 10 procent – wskazał Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera.

Stąd decyzja o odwrocie.

– Oficjalnie informuję ministra obrony, szefa Sztabu Generalnego i Naczelnego Wodza Putina, że moi ludzie nie będą ponosić bezużytecznych, nieuzasadnionych strat w Bachmucie bez amunicji. 10 maja 2023 roku wycofujemy się z Bachmutu – zaznaczył Jewgienij Prigożyn, szef Grupy Wagnera.

Tymczasem władze Chersonia na 58 godzin wprowadzają dziś wieczorem ścisłą godzinę policyjną, której towarzyszy całkowity zakaz poruszania się oraz wjazdu i wyjazdu z miasta. W tym czasie prowadzone będą działania przeciwko rosyjskim grupom dywersyjnym.

– W mieście prowadzone będą działania przeciwko wrogim grupom dywersyjnym. Jest to wspólna akcja wywiadu i policji, której celem jest wykrycie i neutralizacja dywersantów – poinformował Ołeksandr Tołokonnikow, rzecznik Chersońskiej Obwodowej Administracji Wojskowej.

W środę rano rosyjskie wojska okupacyjne szesnastokrotnie ostrzelały Chersoń, trafiając w osiedle mieszkaniowe, centrum handlowe, dworzec kolejowy, stacje benzynowe i inne obiekty infrastruktury. Zginęły 23 osoby, rannych zostało 46, w tym dwoje dzieci. Od czwartku do soboty w mieście obowiązuje żałoba.

TV Trwam News