fot. PAP/Wojtek Jargiło

Rolnicy cały czas czekają na realne propozycje ze strony rządu D. Tuska

Rolnicy czekają na propozycje rządu. Wskazują, iż obawiają się gry na czas i wyliczają, że jeśli do niej dojdzie, to w okres żniw wejdziemy z ogromną nadwyżką zboża. W tym tygodniu protesty wzmocni pracownicza „Solidarność”, a do Warszawy wjadą traktory.

Rolnicy są po rozmowach z premierem i – jak wyliczają – kilku spotkaniach z ministrem rolnictwa.

Emil Lemański ze Stowarzyszenia Rola Wielkopolski wrócił w rozmowie do rozmów, do jakich – jeszcze w lutym – doszło w Zosinie.

– To było kolejne spotkanie, które – mimo iż minister mówił, że przyjedzie z konkretami – okazało się spotkaniem o niczym – mówił Emil Lemański.

Stąd obawy, jakie podnoszą rolnicy, że rząd gra na czas. Przeciąganie tematu – w ich ocenie – może być próbą osłabienia protestu i ma prowadzić do podzielenia rolników i organizacji, jakie walczą o swoje gospodarstwa.

– Zamiast wyszukiwać różnych problemów, szukać rozwiązań problemów, są ataki na poszczególnych rolników, na poszczególne organizacje, i tak dalej wskazał Szczepan Wójcik, współorganizator protestu rolników, prezes Instytutu Gospodarki Rolnej.

– Nam się proponuje dzisiaj takie rozwiązania, że Bruksela mówi: „Dobra, my się cofniemy dwa kroki”. My mówimy wyraźnie, iż nie ma na to zgody, zróbmy reset – dodał Janusz Białoskórski ze Stowarzyszenia Rola Wielkopolski.

Po ostatnich rozmowach z premierem padła deklaracja, iż powstanie dokument, jaki określi polskie postulaty, jeśli chodzi o zmiany w zielonym ładzie.

– Z informacją, że polskie rolnictwo nie będzie zainteresowane, nie będzie respektowało zapisów, jeśli one nie ulegną zmianie – powiedział Donald Tusk.

Prof. Tomasz Grosse, politolog, wskazał, iż oczekuje od rządu, że tam, gdzie polityka unijna zagraża polskiemu bezpieczeństwu, bo jego częścią jest bezpieczeństwo żywnościowe, reakcja będzie zdecydowana i nie zatrzyma się na etapie deklaracji.

– Można po prostu nie przyjmować regulacji europejskich w Polsce, jeżeli są one super-szkodliwe dla polskich rolników, to polski rząd mówi jednostronnie: „Tych regulacji nie będziemy wprowadzać” – podsumował prof. Tomasz Grosse.

Na co Bruksela może reagować poprzez kary – tak działo się już, gdy poprzedni rząd odmówił zamknięcia kompleksu Turów.

W najbliższą środę kolejna odsłona protestu rolników. Tym razem wjadą oni traktorami do Warszawy. Strajki zostaną wzmocnione poprzez udział w nich pracowniczej „Solidarności”.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl