Rekordowy deficyt. Sejm uchwalił budżet na 2025 rok

Sejm uchwalił budżet na 2025 rok z rekordowym deficytem wynoszącym prawie  290 mld złotych. Teraz ustawa trafi pod obrady Senatu.

Tak prezentowała się sala plenarna Sejmu tuż przed głosowaniem ustawy budżetowej:

– Spotkałem św. Mikołaja, który prosił mnie o przekazanie prawdziwego prezentu. Za gotowość do sąsiedzkiej pomocy dla Donalda Tuska – tradycyjny strój narodowy, spodnie bawarskie. Obdarowujmy się prezentami! – mówił Konrad Berkowicz, poseł Konfederacji.

Poseł @KonradBerkowicz spotkał św. Mikołaja w Sejmie, który przekazał mu prezent dla @donaldtusk 🎅 pic.twitter.com/TIvmFOrr2l

— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) December 6, 2024

Niestety sytuacja ekonomiczna sprawia, że wielu rodzinom do śmiechu nie jest.  Pokazuje to chociażby rosnące zadłużenie Polaków.

– Wróciły rządy PO i wróciły niepewność i bieda. Firmy pożyczkowe udzieliły o 53 proc. więcej chwilówek. Mleko podrażało 40 proc., jaja o 41 a masło o 100 proc. Chemia gospodarcza podrożała o 27, kasza, pieczywo, płatki o 25, produkty papiernicze o 60 proc. Jednocześnie rząd robi wszystko, żeby nie było CPK, elektrowni atomowej, portu kontenerowego. Wróciła bieda. Wy głośno mówicie, że chcecie likwidować PiS, a po cichu likwidujecie Polskę – zaznaczył poseł Jarosław Schajko.

Niepokoi także sytuacja budżetowa. Budżet na 2025 rok zakłada, że dochody budżetu wyniosą prawie 632 mld 85 mln zł, a wydatki 92 mld 62 mln zł. Oznacza to astronomiczny deficyt na poziomie ponad 288 mld zł.

– Budżet jest jak zwierciadło – mówi wszystko o priorytetach rządu, o skuteczności instytucji finansowych,  o wizji rozwoju państwa. Żadne sztuczki PR niczego tutaj nie zmienią. Wasz budżet jest najgorszym budżetem od 30 lat. To budżet o monstrualnym deficycie 290 mld. W dwa lata zadłużacie państwo na pół bln zł – mówił Mateusz Morawiecki, poseł PiS, b. premier RP.

Mateusz Morawiecki pytał dziś z sejmowej mówiący co z tego będzie miało polskie społeczeństwo.

– Może CPK, może inwestycje? Nic z tych rzeczy. Może reaktory jądrowe? Nic z tych rzeczy. A może zerowy vat na transport publiczny? Absolutnie nie. Wszystko to były bajki. Ludzie, zobaczcie jak oni zrobili was w konia. Jedno trzeba im przyznać: są budżetem rekordowych złamanych obietnic, topienia Polski. Jesteście koalicją sprzedawczyków. Rząd oszustów – wołał poseł PiS.

PiS zawnioskowało o odrzucenie budżetu. „Jest on nierealistyczny i oparty o kreatywną księgowość” – podkreślał poseł i ekonomista, dr Zbigniew Kuźmiuk.

– Nigdy do tej pory po 89 roku nikt nie złożył budżetu, w którym na jedną trzecią wydatków trzeba pożyczyć pieniądze. Nikt nie złożył budżetu, gdzie deficyt jest zbliżony do 50 proc. dochodów i nikt nie złożył dwóch budżetów, które zadłużają państwo polskie na  ponad 400 mld zł, a dług publiczny rośnie o 10 proc. PKB – akcentował Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS, ekonomista.

TV Trwam News