PAP/Grzegorz Momot

Ratownik TOPR: Lawinowa trójka to bardzo poważne zagrożenie

W Tatrach obowiązuje trzeci stopień zagrożenia lawinowego, jest to bardzo poważne zagrożenie. Statystycznie najczęściej do wypadków śmiertelnych dochodzi przy stopniu drugim i trzecim zagrożenia lawinowego – powiedział ratownik dyżurny TOPR Tomasz Wojciechowski.

W sobotę w Tatrach lawiny śnieżne zabiły dwie osoby. Jedna lawina zeszła w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, a kolejna w Dolinie Gąsienicowej.

„Często jest tak, że turyści lekceważą drugi i trzeci stopień zagrożenia lawinowego wychodząc z założenia, że jest pięciostopniowa skala” – powiedział ratownik i dodał: „Jeżeli nie mamy odpowiedniej wiedzy o lawinach, jeżeli nie wiemy jakimi formacjami można się poruszać, gdzie jest teren bezpieczny a gdzie jest niebezpiecznie, to może się to skończyć tragicznie”.

Najwyższy stopień zagrożenia lawinowego ogłaszany w Tatrach w skrajnie ekstremalnych warunkach to stopień czwarty – wysoki. Piaty stopień zagrożenia lawinowego może występować np. w Alpach, gdzie lawiny mogą zagrażać budynkom czy drogom.

„Trzeci stopień zagrożenia lawinowego to już sytuacja bardzo niebezpieczna, w związku z czym apelujemy o zaniechanie wędrówek wysoko w góry. Przy trzecim stopniu zagrożenia lawiny w niektórych miejscach nawet mogą zejść do wysokości lasu więc turysta sam musi ocenić zagrożenie planując wycieczkę. Czasami trzeba podjąć decyzję o powrocie, aby uniknąć najgorszego” – mówił ratownik TOPR.

Dodał, że nawet ratownicy idąc na wyprawę po poszkodowanych muszą czasem zawrócić widząc zagrożenie. Tak też było w minionym tygodniu, kiedy grupa ratowników szła po turystów na Kopę Kondracką, jednak z uwagi na osuwający się śnieg, musieli zawrócić i ponowić akcję na drugi dzień.

W sobotę lawiny śnieżne w dwóch różnych miejscach zeszły niemal w tym samym czasie. W rejonie Kasprowego Wiechu zwały śniegu przygniotły narciarza, który zjeżdżał poza wyznaczoną trasa w Kotle Gąsienicowym. Wyzwolone masy śniegu ruszyły z Uhorcia Kasprowego. O wypadku TOPR błyskawicznie poinformowali inni narciarze jadący na górę wyciągiem narciarskim.

Na pomoc zasypanemu narciarzowi wyruszyli ratownicy dyżurujący na Kasprowym Wierchu oraz w Dolinie Gąsienicowej. Z Zakopanego wystartował także śmigłowiec policyjny, który zastępuje maszynę TOPR. Mimo szybkiej akcji poszkodowany zmarł po przetransportowaniu do szpitala.

Niemal w tym samym czasie ratownicy zostali wezwani do Doliny Pięciu Stawów Polskich, gdzie lawina śnieżna schodząc ze zboczy Kosturów porwał dwie osoby. Jeden z poszkodowanych zdołał sam się uwolnić spod śniegu. Drugą osobę lawina porwała aż do wód Czarnego Stawu Polskiego. Ratownikom nie udało się go uratować.

W sobotę w Tatrach od rana do godzin wczesnopopołudniowych panowała słoneczna pogoda zachęcająca do górskich wędrówek. Warunki turystyczne jednak są bardzo trudne. Już w piątek Tatrzański Park Narodowy (TPN) wydał komunikat ostrzegający o ekstremalnych warunkach pogodowych w Tatrach.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl