By This file is not in the public domain. Therefore you are requested to use the following next to the image if you reuse this file: © Yann Forget / Wikimedia Commons, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=138661

Rada Bezpieczeństwa potępiła atak na pracowników ONZ, którzy zginęli w Libii

Rada Bezpieczeństwa obradująca w sobotę w związku ze śmiercią trójki pracowników misji wsparcia ONZ dla Libii (UNSMIL), którzy zginęli w wyniku wybuchu samochodu pułapki w Bengazi, potępiła ten atak i zapowiedziała, że „NZ nie zamierzają wycofać się z Libii”.

O śmierci trzech, a nie dwóch – jak podawały wcześniej agencje – pracowników ONZ w Libii powiadomiła na specjalnie zwołanym sobotnim posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa asystent sekretarza generalnego ds. operacji pokojowych, Bintou Keita. Zapewniła, że Narody Zjednoczone nie wycofają się z tego kraju.

„Ten przerażający atak nastąpił w czasie, gdy ludzie w Bengazi przygotowywali się do święta Eid al-Adha, na terytorium kontrolowanym przez siły Libijskiej Armii Narodowej (ANL) dowodzonej przez generała Haftara” – powiedziała Keita.

Dowódca samozwańczej Libijskiej Armii Narodowej (ANL) generał Chalifa Haftar ogłosił w sobotę wstrzymanie operacji wojskowych w Trypolisie na czas muzułmańskiego święta Eid al-Adha – podały w oświadczeniu jego siły w Bengazi na północnym wschodzie Libii.

Święto Eid al-Adha (Id al-Adha), czyli Święto Ofiarne (Ofiar, Ofiarowania) nawiązuje do ofiary z syna, jaką chciał złożyć prorok Ibrahim (Abraham). Przypada w trzecim dniu hadżu – pielgrzymki do Mekki, gdzie urodził się i doznał objawień prorok Mahomet.

W ocenie asystent sekretarza ds. operacji pokojowych oraz ds. Afryki, ciągłe zagrożenie terroryzmem w Libii wynika z tego, że brakuje tam jednego ośrodka władzy i wspólnych dla całego kraju sił wojskowych oraz policji. W zamian jest rywalizacja różnych sił, co powoduje, że zapewnienie bezpieczeństwa obywateli jest wysoce ograniczone i nieskuteczne. Powstałą różnię „wykorzystują zaś radykalne elementy dążące do chaosu i przemocy” – zauważyła asystent sekretarza generalnego.

„Narody Zjednoczone nie zamierzają ewakuować się z Libii. W dającej się przewidzieć przyszłości pozostaniemy u boku Libijczyków, podobnie jak czynili nasi dzielni koledzy, którzy dziś oddali życie” – zapewniała Keita.

W jej opinii żadna strona „nie może uważać się dziś za zwycięzcę”. Sobotni atak uznała za wyraźny dowód na to, że jest już wielu przegranych.

„W większości są to niewinni libijscy cywile” – dodała.

Bintou Keita zwróciła też uwagę na wysiłki misji wsparcia ONZ dla Libii (UNSMIL). Oceniła, że proponowana pomoc humanitarna, w tym – wsparcie w przeprowadzeniu wymiany więźniów, mogłaby przyczynić się do odbudowy kontaktów międzyludzkich, co ze swej strony zmniejszyłoby napięcie i umożliwiło rozejm.

Przewodnicząca obradom ambasador RP przy ONZ Joanna Wronecka, która w sierpniu pełni rolę prezydenta Rady Bezpieczeństwa, złożyła kondolencje rodzinom i przyjaciołom zabitych w sobotę pracowników UNSMIL.

„Polska potępia jak najmocniej dzisiejszy atak (…) przeprowadzony w Bengazi, w rezultacie którego zginął personel ONZ, a co najmniej osiem osób zostało rannych. Odpowiedzialni za ten tchórzowski akt przemocy muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności i ukarani” – stwierdziła.

Inni członkowie RB przestrzegali m.in. przed nadmiernym upolitycznianiem konfliktu. Wyrażali obawy, że jest on podsycany przez siły z zewnątrz. Wszyscy mówcy wskazywali, że dla Libii nie ma innego rozwiązania jak tylko negocjacje pokojowe pod patronatem Narodów Zjednoczonych.

Do zamachu bombowego doszło w sobotę po południu, gdy siły Haftara i rządu jedności narodowej (GNA) zgodziły się na zawieszenie broni w okresie świątecznym. O rozejm zabiegał usilnie od kilku dni szef misji UNSMIL Ghassan Salame.

Do wybuchu doszło w dzielnicy al-Haouari w mieście Bengazi – na terytorium kontrolowanym przez siły generała Haftara, których rzecznik ogłosił na krótko przed tym, iż generał zgadza się na rozejm humanitarny w Trypolisie.

„Marszałek Haftar, który ofensywę przeciwko siłom mającego siedzibę w Trypolisie rządu jedności narodowej (GNA) rozpoczął 4 kwietnia, ogłosił zaprzestanie wszystkich operacji wojskowych na przedmieściach Trypolisu” – oświadczył rzecznik sił lojalnych wobec Haftara, gen. Ahmed al-Mesmari.

„Rozejm rozpoczyna się dzisiaj, w sobotę, począwszy od godz. 15.00 i potrwa do poniedziałku, również do godz. 15.00” – dodał rzecznik, zastrzegając że odpowiedź ANL na wszelkie próby naruszenia rozejmu „będzie natychmiastowa i poważna na wszystkich frontach”.

Kilka godzin wcześniej w sobotę GNA ogłosił w komunikacie, że „akceptuje humanitarne zawieszenie broni na czas święta Eid al-Adha”.

Pogrążona w chaosie po obaleniu dyktatury pułkownika Muammara Kadafiego w 2011 r. Libia jest rozdarta między dwoma rywalizującymi ośrodkami władzy: na zachodzie jest rząd jedności narodowej Mustafy as-Saradża, ustanowiony w 2015 roku w Trypolisie i popierany przez ONZ, a na wschodzie – rząd samozwańczej ANL w Bengazi, którego szefem ogłosił się generał Haftar.

PAP/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl