Prokuratura: nowe zarzuty korupcyjne dla byłego zastępcy dyrektora BGN
Prokuratura postawiła nowe zarzuty korupcyjne byłemu zastępcy dyrektora Biura Gospodarki Nieruchomościami stołecznego ratusza Jakubowi R.
Śledczy zarzucili b. już urzędnikowi przyjęcie ponad 31 mln zł oraz przyjęcie obietnicy wręczenia ponad 2,5 mln zł w związku z decyzjami reprywatyzacyjnymi dot. m.in. działki przy placu Defilad.
Ponadto R. miał przyjąć ponad 12 mln zł za wydanie decyzji administracyjnych dotyczących jedenastu nieruchomości położonych w Warszawie.
Śledczy wskazują też, że już po odejściu z ratusza R. powoływał się na wpływy w rozstrzygnięciach dotyczących trzech warszawskich nieruchomości. Miał za to przyjąć 3 mln zł.
Skala patologii – jaka toczyła Warszawę za prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz, gdy Jakub R. był zastępcą Marcina Bajko w BGN – jest porażająca – mówił członek komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji Jan Mosiński.
– Mamy wiedzę i świadomość, że te nowe zarzuty odsłaniają wierzchołek góry lodowej. Dalsze działania prokuratury pozwolą na wyjaśnienie wszystkiego do końca i ukarania winnych. Jestem przekonany, że te dzisiejsze informacje potwierdzają to, co już wcześniej mówiłem – „twarzą” złodziejskiej reprywatyzacji jest Hanna Gronkiewicz–Waltz i jej szef sztabu wyborczego Rafał Trzaskowski – podkreślił poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Jan Mosiński spodziewa się też, że w śledztwach dot. warszawskich reprywatyzacji zarzuty mogą usłyszeć kolejne osoby.
RIRM