Prokurator uczestnicząca w siłowym przejęciu mediów publicznych może ponieść odpowiedzialność dyscyplinarną lub karną
Odpowiedzialność dyscyplinarna, a być może karna – takie konsekwencje przewiduje Prokurator Generalny, Adam Bodnar, dla prok. Ewy Wrzosek. Mogła ona dopuścić się przekroczenia uprawnień w sprawie wniosków do sądów dotyczących mediów publicznych.
Według portalu Wirtualna Polska prok. Ewa Wrzosek miała przygotować w bardzo krótkim czasie ponad czterdzieści kilkunastostronicowych wniosków do sądów, które miały zablokować działania Piotra Glińskiego. Były minister kultury chciał zapobiec nielegalnemu przejęciu mediów publicznych. O wszczęcie sprawy przez prokuraturę wnioskował Bartłomiej Sienkiewicz. Jeden z wniosków miał być zeskanowany w kancelarii prawnej Clifford Chance, związanej z Fundacją Wolne Sądy. Opozycja złożyła zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez prok. Ewę Wrzosek – oświadczył poseł Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski.
– Czy Adam Bodnar kryje Ewę Wrzosek i jej działania? Czy polskie państwo tak mocno upadło przez te kilka tygodni rządów Bodnara i Tuska, że byle kancelaria może zaprosić do swojego budynku prokuratora, który jako prokurator podpisze dokumenty w tej kancelarii? – pytał polityk.
Prokuratura Krajowa poinformowała, że śledztwo w sprawie prok. Ewy Wrzosek już się toczy.
„Celem śledztwa jest dokonanie prawdziwych ustaleń faktycznych i obiektywna prawnokarna ocena wszystkich czynów będących przedmiotem postępowania” – oznajmił rzecznik Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak.
Poważnych konsekwencji wobec prok. Ewy Wrzosek nie wyklucza minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny, Adam Bodnar.
– To może być odpowiedzialność dyscyplinarna, a być może nawet odpowiedzialność karna. Nie chciałbym na tym etapie w żaden sposób tego przesądzać – powiedział szef resortu sprawiedliwości.
Innego zdania wydaje się być premier. Zdaniem dziennikarzy oraz internautów Donald Tusk w tajemniczym internetowym wpisie staje po stronie prok. Ewy Wrzosek.
„Tym, którzy bezinteresownie odważyli się kilka lat temu wystąpić przeciw kłamstwom i złodziejstwu władzy, należy się szacunek. Szczególnie od tych, którzy na współpracy z tą władzą nieźle zarabiali. Wiecie, o czym mówię” – napisał szef rządu na platformie X.
https://twitter.com/Platforma_org/status/1773644402075767147
Prok. Ewa Wrzosek od lat krytykuje publicznie politykę rządu Zjednoczonej Prawicy, przede wszystkim tę dotyczącą wymiaru sprawiedliwości – przypomniał prawnik, Marcin Jakóbczyk.
– W swoich tweetach, wpisach w mediach społecznościowych, otwarcie przyznawała się do jednej z opcji politycznych – zwrócił uwagę ekspert.
Prok. Ewa Wrzosek była we władzach Stowarzyszenia „Lex Super Omnia”, kiedy organizacja ta brała udział w protestach Komitetu Obrony Demokracji. Prokurator jest też blisko związana z Fundacją Wolne Sądy, której działacz, mec. Michał Wawrynkiewicz, w 2019 r. kandydował z list obecnej koalicji władzy do Parlamentu Europejskiego.
– Każda władza ma pokusę opanowania i uczynienia spolegliwym pozostałych organów – powiedziała prok. Ewa Wrzosek w jednym z nagrań na kanale Fundacji Wolne Sądy w serwisie YouTube.
W 2020 roku prokurator wszczęła śledztwo ws. wyborów korespondencyjnych. Prowadzono wobec niej postępowanie dyscyplinarne. Miała być ona podsłuchiwana systemem Pegasus. Prok. Ewa Wrzosek – po nielegalnym przejęciu PK przez Adama Bodnara – bezskutecznie ubiegała się o funkcję Prokuratura Krajowego.
TV Trwam News