Premier Włoch: Sytuacja związana z falą migracyjną jest wybuchowa
Sytuacja związana z napływem migrantów jest wybuchowa – oświadczyła we wtorek premier Włoch Giorgia Meloni w Turynie podczas spotkania z szefami władz wszystkich regionów kraju. Przyznała, że trudno zarządzać obecną falą migracyjną.
W wystąpieniu na forum wydarzenia pod nazwą Festiwal Regionów szefowa rządu mówiła o znaczeniu Planu Mattei, dotyczącego współpracy z Afryką. Inicjatywa ta nosi imię Enrico Mattei, przedsiębiorcy i polityka, który był zaangażowany w projekty na tym kontynencie.
Premier stwierdziła, że promowany przez jej rząd Plan Mattei to „projekt strategiczny, który oznacza połączenie wielu kwestii: rozwój krajów afrykańskich w obliczu wybuchowej sytuacji, w której zarządzanie napływem migrantów staje się skrajnie trudne”.
Oznacza też – dodała – przywrócenie Włochom roli, jaką mają w rejonie Morza Śródziemnego.
W ocenie Giorgi Meloni Włochy mogą stać się „hubem zaopatrzenia energetycznego Europy” i być w „pierwszym rzędzie dialogu z kontynentem afrykańskim”.
„W Plan Mattei dla Afryki zamierzamy zaangażować Unię Europejską” – wskazała.
Premier podkreśliła, że oczekuje postępu w rozmowach w sprawie migracji na nieformalnym spotkaniu szefów państw i rządów UE 6 października w Granadzie.
Agencja Ansa cytuje również wypowiedź szefa włoskiego MSW Matteo Piantedosi, który oświadczył: „Zarządzanie zjawiskiem migracji osiągnęło rozmiary, jakich wcześniej nie widziano. Wymaga to stabilnych i trwałych rozwiązań, wzięcia na siebie odpowiedzialności przez całą wspólnotę międzynarodową”.
„Po to, by uniknąć ofiar na morzu musimy zatrzymać wysyłanie łodzi pracując, dzięki silnej inicjatywie międzynarodowej i europejskiej, nad przyczynami, które zwiększają napływ migrantów i wspierać przede wszystkim rozwój gospodarczy w państwach, z których wyruszają” – stwierdził minister spraw wewnętrznych.
Wyraził opinię, że jednocześnie jako alternatywę dla nielegalnej imigracji należy oferować legalne kanały napływu migrantów i ich integrację w „tkankę gospodarczą” kraju.
PAP