Prawo i Sprawiedliwość rezygnuje z likwidacji limitu 30-krotności składek na ZUS
Prawo i Sprawiedliwość wycofuje się z likwidacji limitu 30-krotności składek na ZUS. Wygląda na to, że będziemy szukać innych rozwiązań – podkreślił zastępca rzecznika partii Radosław Fogiel.
Przeciwne likwidacji tzw. 30-krotoności składek na ZUS było Porozumienie. Głośno mówili o tym wicepremier Jarosław Gowin i minister Jadwiga Emilewicz. Trwała dyskusja, a teraz wydaje się, że Prawo i Sprawiedliwość jednak z tego pomysłu zrezygnuje.
– Jeśli chodzi o trzydziestokrotność to tutaj jeszcze kończymy rozmowy, ale wygląda na to, że faktycznie będziemy szukać innych rozwiązań – powiedział Rafał Fogiel, zastępcza rzecznika PiS.
Jeśli tzw. 30-krotność nie zostanie zlikwidowana, rząd najprawdopodobniej będzie musiał znowelizować budżet. Wtedy pod znakiem zapytania stoi, czy rzeczywiście będzie to budżet bez deficytu, co rząd deklarował przed wyborami.
Rezygnacja z likwidacji oznacza dla przyszłorocznego budżetu brak 5 miliardów złotych. Rzecznik rządu Piotr Muller podkreślił, że trzeba znaleźć sposób na zrównoważenie budżetu. W innym wypadku możliwy będzie niewielki deficyt.
TV Trwam News