fot. twitter.com/NYPDHateCrimes

Ponowna profanacja pomnika bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Nowym Jorku

Społeczność polsko-amerykańska jest wstrząśnięta kolejnym zbezczeszczeniem pomnika bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Nowym Jorku. Oburzenie profanacją podzielają lokalni politycy. Policja wszczęła dochodzenie w sprawie przestępstwa z nienawiści.

Na pomniku błogosławionego kapłana, legendy „Solidarności”, który znajduje się na Greenpoint  namalowano „hitlerowskie wąsy”, a na głowę nałożono czarny worek.

Na monumencie pojawiły się także antypolskie symbole i napis: „No Polish”. Dookoła leżały rozsypane śmieci.

Dr Daniel Gucewicz z IPN-u podkreślił, że bł. ks. Jerzy Popiełuszko to wojownik o wolność w czasach komunizmu, dlatego to, co się stało w mieście wolności, za które uznawany jest Nowy Jork, szokuje tym bardziej.

– Bł. ks. Jerzy Popiełuszko jest symbolem walki o wolność w okresie PRL-u. To jest niewyobrażalne, żeby po prawie 40 latach takie rzeczy działy się w mieście wolności, w Nowym Jorku. Może to jest jakaś pozostałość po zachowaniach władz komunistycznych za życia bł. ks. Jerzego, który był gnębiony przez funkcjonariuszy SB i zagnębiony na śmierć. Jest to niewyobrażalne z naszego punktu widzenia. Być może to kontynuacja działań, które miały miejsce za życia kapłana i dalsze oczernianie człowieka walczącego o wolność – powiedział dr Daniel Gucewicz.

Polonia wzywa do położenia kresu nienawiści i wzajemnego szacunku, domaga się od służb znalezienia sprawców oraz całodobowej ochrony pomnika. Polacy wskazują, że monument bł. ks. Jerzego Popiełuszki jest obiektem nienawiści i był zdewastowany już wcześniej, kiedy obcięto mu głowę.

Granitowy pomnik powstał w 1990 r. z inicjatywy Kongresu Polonii Amerykańskiej w Nowym Jorku.

 

RIRM

drukuj