Polska – Wielka Brytania 3:0
Polscy siatkarze wygrali w Londynie z Brytyjczykami 3:0 (25:16, 25:19, 25:18) i zapewnili sobie awans do ćwierćfinału turnieju olimpijskiego. Wcześniej pokonali Włochy i Argentynę oraz ulegli Bułgarom.
Zwycięstwo nad gospodarzami turnieju zadecydowało, że Polacy już na pewno zagrają w środowym ćwierćfinale. Nie wiadomo jeszcze, z którego miejsca awansują. By zająć pierwszą pozycję w grupie muszą liczyć na to, że punkty stracą Bułgarzy, którzy na razie z kompletem wygranych liderują grupie A. W poniedziałek o 10.30 zmierzą się z Australią.
Triumf w meczu z Brytyjczykami nie był ani przez chwilę zagrożony. Gospodarze byli ekipą słabszą w każdym elemencie gry. Po raz pierwszy w Londynie trener Andrea Anastasi w pierwszej szóstce postawił na Grzegorza Kosoka. Zastąpił on na środku Piotra Nowakowskiego i była to dobra decyzja, bo zawodnik Asseco Resovii Rzeszów znakomicie się zaprezentował.
W pierwszym secie Polacy zdominowali rywali. Wygrywali już nawet dziewięcioma punktami 20:11, a dobrą dyspozycją błysnął Zbigniew Bartman. Biało-czerwoni wygrali 25:16. Nerwowo było na początku drugiej partii. Brytyjczycy przez chwilę nawet prowadzili 3:1, ale włoski szkoleniowiec od razu zareagował, wysyłając na parkiet Michała Kubiaka, który zastąpił Michała Winiarskiego.
Polacy zaczęli odrabiać straty, ale przełomowym momentem było pojawienie się w polu zagrywki Bartosza Kurka przy stanie 14:14. Brązowi medaliści mistrzostw Europy zdobyli pięć punktów z rzędu (19:14) i było już pewne, że i drugi set zakończą zwycięstwem. Ostatni punkt z ataku zdobył Kubiak – 25:19.
Trener Brytyjczyków Harry Brokking robił zmianę za zmianą, ale i rezerwowi nie potrafili już odwrócić losów spotkania. Nie do zatrzymania był Bartman, a i Kurek brylował. Trzeci set zakończył się wynikiem 25:18, a cały mecz 3:0.