Polonia w USA zbiera datki na ciężko chore dzieci, wspiera bezdomnych i samotnych
W okresie świątecznym Polonia w metropolii nowojorskiej tradycyjnie przychodzi z pomocą najbardziej potrzebującym. Zbiera m.in. fundusze na rzecz ciężko chorych i znajdujących się w trudnym położeniu dzieci. Nie zapomina także o bezdomnych i samotnych. Do tej pory Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa PSFCU przekazała już dzieciom z poprzednich sześciu edycji zbiórek aż 732 tys. dolarów.
Do końca roku trwa akcja gromadzenia środków dla dzieci znajdujących się w hospicjach. Prowadzi ją Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa PSFCU. Zapoczątkowana po Święcie Dziękczynienia kampania charytatywna będzie kontynuowana do 31 grudnia.
„To już siódma edycja naszej akcji i jak wszystkie poprzednie, tegoroczna również pomimo panującej epidemii rozwija się bardzo dobrze. Członkowie naszej unii, jak co roku wykazują się olbrzymią hojnością. Przez pierwszy tydzień zebraliśmy prawie 40 tysięcy dolarów” – powiedział dyrektor wykonawczy PSFCU, Bogdan Chmielewski.
Jak przypomniał Unia nie pobiera żadnych opłat wiążących się z zbiórką. Wszystkie środki trafią do chorych dzieci w wytypowanych hospicjach.
„Liczy się każda, nawet najmniejsza wpłata, zwłaszcza teraz, w trudnych czasach pandemii” – podkreślił Bogdan Chmielewski.
W tym roku fundusze zebrane dzięki kontynuowaniu szlachetnej misji zasilą dwie instytucje opiekujące się bardzo chorymi dziećmi w Polsce i hospicjum w Wilnie. Przeznaczone też zostaną na pomoc dla polonijnych dzieci.
„Liczymy, że także w tym roku – tak trudnym dla wszystkich domów opieki ze względu na pandemię COVID-19 – członkowie Naszej Unii wykażą wielkie serce i szczodrość wspierając będące w potrzebie dzieci” – apeluje PSFCU.
Od roku 2014 współorganizatorem przedsięwzięcia przebiegającego pod hasłem „Świąteczny Uśmiech Dziecka” jest nowojorska Fundacja Uśmiechu Dziecka. Założona w roku 1999 pomaga dzieciom będącym w trudnym położeniu. Pozyskuje fundusze poprzez organizowanie cyklicznych imprez charytatywnych oraz dzięki wsparciu ze strony sponsorów i darczyńców.
Ofiarność Polaków z USA wesprze w tym roku Hospicjum Błogosławionego Księdza Michała Sopoćki w Wilnie, Dom Pomocy Społecznej dla Dzieci i Młodzieży „Dom Chłopaków” oraz Fundację Domowe Hospicjum Dziecięce „Promyczek” w Otwocku.
Unia informuje, że w dotychczasowych sześciu edycjach jej członkowie przekazali dzieciom 732 tys. dolarów.
Polonia przygotowała też spotkanie opłatkowe dla ludzi bezdomnych i samotnych. Inaczej niż w minionych latach nie miało miejsca ze względu na koronawirusa w Unii Kredytowej, lecz w greenpoinckim McGolrick Park. Pogoda 17 grudnia niestety nie dopisała.
„Mimo zimna i zawieruchy przyszło kilkadziesiąt osób. Zrozumieliśmy jak trudna jest samotność. Jest gorsza od śnieżyc, zasp i najgorszych mrozów – powiedziała Eryka Volker prowadząca organizację wspierającą bezdomnych Homeless SOS.
Wolontariusze z Homeless SOS przygotowali miejsce spotkania i przywieźli gorący barszcz. Były krokiety, kanapki na wynos oraz słodycze. Artykuły pomocne w przetrwaniu zimy przyniosły z konsulatu nowojorskiego Monika Clark i Karolina Kasprzak. Przewodnik ZHP Grażyna Mościcka zadbała, by podczas spotkania, któremu towarzyszyła modlitwa rozbłysło Betlejemskie Światło Pokoju.
PAP