fot. pixabay.com

Podkarpackie: Niewielkie ilości miodu spadziowego

Na Podkarpaciu prawie połowa pasiek wytwarza miód ze spadzi, ale w tym roku nie było zbioru tego miodu. „W nielicznych pasiekach zebrano tylko niewielkie ilości” – powiedział w czwartek PAP prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie Tadeusz Dylon.

„Najpierw na wiosnę były chłodne noce. Później pojawiły się gwałtowne burze i wichury. Natomiast w lecie nastały wielodniowe upały” – mówił Tedeusz Dylon.

Jak zaznaczył, „wszystkie te zjawiska nie sprzyjały rozwojowi mszyc, dzięki którym powstaje miód spadziowy”.

Podkreślił, że „spadź jak zwykle jest kapryśna”.

„Jej obfite miodobrania zdarzają się raz na trzy, cztery, a nawet więcej lat. Zawsze mają związek z pogodą. Miejmy nadzieję, że w przyszłym roku aura będzie sprzyjała zbiorom miodu spadziowego” – zauważył prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy.

Spadź, zwana również rosą miodową, w postaci kropel występuje latem na igłach oraz na gałęziach jodły i świerka, a także na niektórych drzewach liściastych. Składa się głównie z soków roślinnych.

Z Podkarpacia pochodzi prawie połowa tego miodu w naszym kraju; jest co najmniej dwa razy droższy od innych rodzajów.

W regionie miód spadziowy produkowany jest głównie w pasiekach w lasach Bieszczad, Beskidu Niskiego oraz pogórzy Dynowskiego i Przemyskiego.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl