PiS chce wyjaśnień ws. szkoleń PKW w Moskwie
PiS domaga się wyjaśnień ws. wyjazdu przedstawicieli Państwowej Komisji Wyborczej na szkolenie do Moskwy.
Z Polakami spotkał się tam szef rosyjskiej CKW Władimir Czurow, którego antyputinowska opozycja nazywa „czarodziejem”.
To skandal! Uważamy, że tego rodzaju przypadki nie powinny się zdarzać – mówił dziś na konferencji w Sejmie przewodniczący Klubu Parlamentarnego PiS, poseł Mariusz Błaszczak. Zauważył, że sytuacja ta podważa zaufanie do demokratycznego państwa prawnego.
– Domagamy się wyjaśnień, konkretnych, rzetelnych, publicznych wyjaśnień ze strony PKW. Chcemy wiedzieć: na czyje zaproszenie? Jaki był cel i jakie są efekty tej wizyty, żeby zapobiec gorszącym przypadkom w przyszłości? Dlaczego jest on gorszący? … Dlatego, że podważa zaufanie do demokratycznego państwa prawnego? Jakim powinna być, jakim jest wedle Konstytucji Rzeczypospolita Polska? A więc może wpływać negatywnie na frekwencję wyborczą w naszym kraju, a przecież i tak ta frekwencja nigdy w Polsce nie była oszałamiająca. W związku z tym proponujemy zmiany w kodeksie wyborczym – powiedział poseł Mariusz Błaszczak.W projekcie zmian PiS proponuje zapis, który mówi, że PKW w ramach działalności może współdziałać jedynie z odpowiednimi organami wyborczymi państw UE lub państw członkowskich Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego.
To na tym forum PKW powinno się wymieniać opinie – zaznaczył poseł Mariusz Błaszczak. Jednocześnie przyznał, że jeżeli ktoś z poza kręgu wolności na świecie chciałby skorzystać z naszych doświadczeń, to Polska powinna być otwarta dla delegacji, w szczególności opozycji danego kraju.
PiS proponuje również zmiany dotyczące systemu liczenia głosów podczas wyborów i serwerów z których może korzystać PKW.
– Przewodniczący PKW tworząc system liczenia głosów, o którym mowa w ustawie, może zawierać umowy jedynie z państwowymi jednostkami organizacyjnymi oraz podmiotami w których Skarb Państwa posiada udziały lub akcje prezentujące co najmniej 51proc. kapitału zakładowego. Właścicielem serwerów na których posadowione jest oprogramowanie o którym mowa w odpowiednim artykule kodeksu wyborczego oraz wyłącznym dysponentem ich administratorem jest PKW, a serwery znajdują się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej w siedzibie PKW. Nasze zmiany w naszym przekonaniu wyczerpują te wszystkie zagrożenia, powodują wzrost zaufania do instytucji państwa demokratycznego – akcentował poseł Mariusz Błaszczak.Propozycje zmian mają trafić do prezydenta Bronisława Komorowskiego, który stoi na straży przestrzegania konstytucji i powołuje członków PKW. Jeśli prezydent nie podejmie się tej inicjatywy – projekt ustawy złoży klub PiS.
RIRM