
fot. Obraz autorstwa Freepik
PFROŻ apeluje do lidera PSL o przeciwstawienie się likwidacji WDŻ
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia zwróciła się do wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, aby sprzeciwił się projektowi likwidacji przedmiotu „wychowanie do życia w rodzinie”. W tej sprawie 38 organizacji prorodzinnych zrzeszonych w Federacji wystosowało list otwarty do lidera PSL oraz przedstawiciela koalicyjnego rządu.
PFROŻ zwróciła się do lidera PSL, wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza, z prośbą o powstrzymanie niebezpiecznych pomysłów jego koalicjantów dotyczących kwestii edukacji. W piśmie przygotowanym przez Federację wskazano, że problemem jest nie tylko zamiar wprowadzenia do polskich szkół ideologicznych treści i traktowanie ich jako obowiązkowych. Poważnym zagrożeniem jest przede wszystkim likwidacja przedmiotu „wychowanie do życia w rodzinie”.
👉List otwarty @FederacjaZycia do wicepremiera @KosiniakKamysz ws. przedmiotu “Wychowanie do życia w rodzinie”.✍️👇https://t.co/f6SMKrizcV
— Polska Federacja Ruchów Obrony Życia (@FederacjaZycia) January 15, 2025
WDŻ od 25 lat jest za zgodą rodziców nauczane w szkołach. Przedmiot ma dobrze przygotowaną kadrę nauczycieli, wypracowaną metodologię i podręczniki. Cieszy się też społeczną akceptacją – podkreślono w liście do wicepremiera.
Magdalena Bartoszewicz z zarządu Polskiej Federacji Ruchów Obrony Życia zwróciła też uwagę na groźne dla dzieci i młodzieży różnice w WDŻ i edukacji zdrowotnej.
– Edukacja zdrowotna to nic innego jak ideologia i ingerowanie w możliwość wychowania dzieci zgodnie z przekonaniami rodziców. Takiego czegoś nie ma w „wychowaniu do życia w rodzinie”, ponieważ jest to przedmiot przede wszystkim dobrowolny i nieingerujący w podstawową komórkę społeczną, jaką jest rodzina. Tam literalnie jest nazywana rodzina stworzona przez małżeństwo – przez mamę i tatę, przez kobietę i mężczyznę. Natomiast w edukacji zdrowotnej tak naprawdę ani razu nie pojawia się sformułowanie „mąż”, „żona”, „mama”, „tata” jako przedstawiciele obojga płci tworzący wspólnie rodzinę. To jest bardzo duża ingerencja w wolność rodziców do wychowania dziecka. Tutaj stawiamy stanowczy sprzeciw – mówiła Magdalena Bartoszewicz.
Polska Federacja Ruchów Obrony Życia podkreśla, że rugowanie WDŻ zmierza do wyizolowania ucznia z jego naturalnego rodzinnego środowiska. Stąd w dobie osłabienia rodziny zamiar likwidacji tego przedmiotu jest sprzeczny z dobrem uczniów i społeczeństwa oraz polską racją stanu. Dlatego organizacje prorodzinne wezwały wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza do obrony podstawowych i niezbywalnych wartości.
RIRM