Odrobinę chłodniejszy poniedziałek w całej Polsce
Jak informuje IMGW, nad Europą Środkową i Południową rozbuduje się wyż. Ośrodki niżowe będą w rejonie Islandii i Morza Białego.
Polska będzie w zasięgu wyżu, którego centrum przemieści się nad Dolny Śląsk, tylko na północnym wschodzie zaznaczy się wpływ mało aktywnego frontu chłodnego. Z zachodu napływać będzie chłodniejsze powietrze polarne morskie.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1005 hPa i będzie się wahać.
W poniedziałek zachmurzenie małe i umiarkowane, na krańcach północnych i w Karpatach okresami wzrastające do dużego i miejscami tam przelotne opady deszczu, a w Bieszczadach możliwe burze. Temperatura maksymalna od 23 st. na północnym wschodzie do 27 st. na południowym zachodzie. Chłodniej na wybrzeżu i w miejscowościach podgórskich: od 22 st. do 24 st. Wiatr słaby i umiarkowany, w części północno-wschodniej i na wybrzeżu okresami porywisty, północno-zachodni i zachodni.
W nocy z poniedziałku na wtorek zachmurzenie małe, tylko w rejonie Zatoki Gdańskiej okresami umiarkowane i duże oraz możliwy tam słaby deszcz. Na południu lokalnie mgły ograniczające widzialność do 200 m. Temperatura minimalna od 14 st. do 17 st., chłodniej na Podlasiu i w miejscowościach podgórskich: 12 st., 13 st., a na Podhalu 11 st., a cieplej nad morzem: od 16 st. do 20 st. Wiatr słaby, przeważnie zmienny, tylko na wybrzeżu także umiarkowany, z południa.
PAP/RIRM