Wzrasta minimalne wynagrodzenie
Od nowego roku minimalne wynagrodzenie za pracę w Polsce wzrośnie o 80 zł i wyniesie 1680 zł brutto. Oznacza to, że pensja pracownika zatrudnionego w pełnym wymiarze czasu nie może być niższa niż ta kwota.
Związki zawodowe podczas prac w Komisji Trójstronnej nie zgadzały się na proponowaną przez rząd wysokość płacy minimalnej: wzrostem o 5 proc. Według związkowców wynagrodzenie powinno wzrosnąć o 120 zł do 1720 zł. Pracodawcy natomiast zaakceptowali propozycję rządu.
Tadeusz Majchrowicz, wiceszef NSZZ „S” podkreśla, że przy występującym wzroście gospodarczym płaca minimalna powinna zbliżyć się do połowy średniego wynagrodzenia.
Związkowiec podkreśla, że i tak będzie to niższa kwota niż w krajach należących do UE – w niektórych państwach sięga ona tu nawet 60 proc. Zapewnia, że jest to jeden z celów, do którego będzie dążyła „S” w 2014 roku.
Wiceprzewodniczący największego związku zawodowego w Polsce zwraca uwagę, że przez niskie wynagrodzenia wiele osób zwłaszcza młodych, wyjeżdża za granicę..
– Te blisko 2,5 mln ludzi za granicą to dla funduszu, systemu ubezpieczeń strata podobna do tego, jakby przez pięć lat w Polsce nie urodził się ani jeden człowiek. My się na to nie zgadzamy. W Polsce jakoś trudno zrozumieć, że jeżeli wzrośnie płaca, jeżeli ludzie będą lepiej zarabiali, nie będą oszczędzali tych pieniędzy, tylko zaczną normalnie funkcjonować i zwiększy się w kraju popyt, a to najważniejsza rzecz, która może gospodarkę napędzać. Niemcy ustalili tę płacę minimalną, a w Polsce jakoś trudno do tego przekonać, nie wiadomo, dlaczego – zauważa Tadeusz Majchrowicz.
Ograniczenie umów śmieciowych i wzrost płacy minimalnej, to postulaty związków zawodowych, które wycofały się z Komisji Trójstronnej.
– Niezmiennie stoimy na stanowisku takim, że do takiej formuły, jak ten pseudo-dialog wyglądał (czy powinien wyglądać, bo tak naprawdę w ogóle go nie było), nie przystąpimy. Złożyliśmy konkretną propozycję pracodawcom. Odbyły się już z nimi 2 spotkania. Chcemy uzgodnić z nimi nową formułę dialogu i przedstawić to wtedy stronie rządowej. Jeżeli przyjmie takie rozwiązania, będziemy mogli rozmawiać – deklaruje wiceszef NSZZ „S”.
RIRM