Obrocki: to jest sztucznie stworzony problem przez układ rządzący
Zdaniem organizacji rolniczych i branży mięsnej, brak uboju rytualnego ogranicza możliwość handlu wołowiną i drobiem z krajami muzułmańskimi i Izraelem. Solidarność Rolników Indywidualnych jest przeciwna.
Organizacje rolnicze wskazują, że od 2012 r. ceny wołowiny spadły o 2 zł na kilogramie, a branża ponosi milionowe straty. Zbigniew Obrocki, wiceprzewodniczący Solidarności Rolników Indywidualnych, mówi, że przywrócenie uboju rytualnego niczego nie zmieni.
– Cena żywca spadła, powiedzmy, o 2 zł, ale to nie jest związane pośrednio z tym zakazem uboju rytualnego, bo nawet gdyby teraz się go przywróciło, to będzie taka sytuacja, że ta cena nie wzrośnie w ogóle, a jeżeli wzrośnie, to bardzo niewiele. Nie wierzymy w to, że ubój rytualny w jakiś sposób zmieni sytuację na wsi. Większość rynków padło i rządzący próbują jakby wytłumaczyć się z tego. Cały czas rolnikom wmawia się, że cena mięsa jest niska, dlatego że ubój rytualny jest zakazany. To jest po prostu sztucznie stworzony problem przez układ rządzący – powiedział Zbigniew Obrocki.W marcu tego roku do Sejmu trafił obywatelski projekt nowelizacji ustawy, przywracający ubój bez konieczności wcześniejszego ogłuszenia. Podczas pierwszego czytania, wnioski o jego odrzucenie złożyły kluby Twój Ruch oraz Prawo i Sprawiedliwość.
Do tej pory nie było głosowania nad wnioskiem, gdyż parlament wstrzymuje prace do czasu wyroku Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie. Trybunał ma zająć się nią dzisiaj.
RIRM