Niszczenie polskiej nauki
Opozycja zarzuca rządowi niszczenie polskiej nauki. W tle tych oskarżeń pojawia się m.in. spór o jeden z ośrodków rozwojowo-badawczych.
IDEAS NCBR pod kierownictwem prof. Piotra Sankowskiego prowadził prace nas polską sztuczną inteligencją. Ostatnio w instytucji dokonały się zmiany kadrowe. W zamian za prof. Piotra Sankowskiego – jak mówił poseł PiS, Mariusz Krystian – zatrudniony został nominat rządu, prof. Grzegorz Borowik.
– Tłumaczyliście swoje działania kontrolą wydatkowania 28 mln złotych. Jak wielką nieświadomością trzeba się cechować, żeby nie wiedzieć, że na całym świecie w badania dotyczące sztucznej inteligencji pompuje się miliardy dolarów rocznie? A wam uwierało i chcieliście szczegółowo kontrolować 28 mln złotych – pytał polityk PiS.
Wiceminister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Maciej Gdula, wskazywał, że prof. Piotra Sankowski nie został usunięty, a skończyła mu się kadencja. Obecnie pełni stanowisko szefa zespołów badawczych. Rada Nadzorcza nowego prezesa wyłoniła w ramach konkursu.
– NCBR IDEAS działa. Pracuje tam prof. Sankowski. Co do jego działalności naukowej nigdy nie zgłaszaliśmy żadnych wątpliwości i nikt tego nie kwestionował. Myślę, że będzie to jedna z ważnych instytucji, bo ma się przekształcić ze spółki właśnie w instytucję naukową – zaznaczył Maciej Gdula.
Opozycja wytykała kierownictwu ministerstwa, że swoimi decyzjami niszczy Polską Akademię Nauk, Sieć Badawczą Łukasiewicz, a także wpływa na autonomię uczelni – m.in. na Uniwersytet Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.
– Nie niszczmy polskiej nauki, reformujmy, ale nie niszczmy. Wymiany kadrowe, to nie jest żadna zmiana – wyjaśnił Patryk Wicher, poseł PiS.
Wiceminister Maciej Gdula wskazywał, że ideą reformy Polskiej Akademii Nauk jest jej zdemokratyzowanie i uspójnienie.
– Przygotowujemy nowelizację i jest ona zaawansowana, żeby naprawić (…) po tym, jak zepsuliście różne rzeczy, jeżeli chodzi o polską naukę, wprowadzając Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce w 2018 roku – wyjaśnił polityk koalicji rządzącej.
Opozycja pytała również, co z obietnicami przedwyborczymi rządu, że akademiki będą kosztować złotówkę, a każdy student otrzyma tysiąc złotych. Odpowiedź z mównicy sejmowej nie padła.
TV Trwam News