NIK: Polska cyberprzestrzeń jest źle chroniona
Bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni nie jest w Polsce właściwie chronione – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. W raporcie wytyka szereg zaniechań premierowi, Ministerstwu Administracji i Cyfryzacji, Ministrowi Spraw Wewnętrznych oraz Prezesowi UKE.
Kontrola Izby dotyczyła okresu od 2008 do 2014 r. NIK stwierdziła m.in. brak spójnych i systemowych działań w zakresie monitorowania i przeciwdziałania zagrożeniom występującym w cyberprzestrzeni.
Paweł Biedziak, rzecznik NIK-u, powiedział, że kluczowym czynnikiem paraliżującym aktywność państwa jest brak jednego ośrodka decyzyjnego w zakresie przeciwdziałania cyberprzestępstwom.
– Działania podmiotów państwowych były rozproszone i prowadzone bez spójnej wizji systemowej. Sprowadzały się one do doraźnego, ograniczonego reagowania na bieżące incydenty oraz biernego oczekiwania na regulacje unijne. W Polsce brakuje jednego ośrodka decyzyjnego, koordynującego działania innych instytucji w zakresie ochrony cyberprzestrzeni – zwrócił uwagę Paweł Biedziak.
Wśród zaniechań instytucji państwa Najwyższa Izba Kontroli wymieniła brak identyfikacji podstawowych zagrożeń dla infrastruktury teleinformatycznej oraz brak narodowej strategii ochrony cyberprzestrzeni i procedur reagowania w sytuacjach kryzysowych.
NIK zaleciła bezzwłoczne podjęcie skoordynowanych, systemowych działań, celem wdrożenia realnych mechanizmów ochrony cyberprzestrzeni. Zarekomendowała też bezpośrednie zaangażowanie w realizację tych zadań rządu i premiera.
RIRM