Niekorzystne umowy na budowę gazociągów
Rząd podpisał niekorzystne umowy na budowę gazociągów, które rozprowadzą gaz z terminala LNG w Świnoujściu przyznaje to Andrzej Parafianowicz wiceprezes zarządu ds. korporacyjnych PGNiG w rozmowie z byłym ministrem transportu Sławomirem Nowakiem.
Nowe światło na budowę gazociągu rzucają kolejne fragmenty ujawnionych przez tygodnik „Wprost” taśm.
Parafianowicz podkreśla, że on jak i członkowie zarządu PGNiG są w trudnej sytuacji. Chodzi o dostawy katarskiego gazu.
Parafianowicz: Oni podpisali takie niekorzystne umowy co pozwala Włochom się bezkarnie opóźniać.
Nowak: Nie, bezczelni są. Ja pamiętam, […] że z dozorem technicznym walczyłem. Jeszcze Budzanowski był. […] Dozór przychodzi. Wiesz, ci Włosi chcą kłaść rury bez żadnych atestów, bez niczego. No to po prostu przyjdzie pierwsza lepsza kontrola i to wszystko wywali w powietrze.
Parafianowicz: A wiesz, Katarczycy już tankują pierwszy Gazowiec, nie.
Nowak: i co z nimi?
Parafianowicz: Będzie sobie pływał w Bałtyku (śmiech). To jest duży tankowiec. Nie wiem czy da radę zawrócić zanim się złamie, to tak od Szwecji.
Poseł Piotr Naimski, były wiceminister gospodarki podkreśla, że te taśmy odsłaniają kłamstwo. Przez cały czas zwodzono nas, że inwestycja zostanie oddana wkrótce do użytku.
– Tutaj się okazuje, że drwiąco pan wiceprezes PGNiG-u (przypomnijmy, że PGNiG jest bezpośrednio zainteresowany w tej inwestycji, chociaż jej nie realizuje, tylko realizuje kontrakt gazowy dla gazoportu) mówi, że to będzie jesień 2015 r., a na ulicy mówią, że 2017 r. Mamy do czynienia z absolutną dezynwolturą, beztroską, brakiem odpowiedzialności. Ci ludzie po prostu powinni odejść. Powinni odejść ministrowie, prezesi, a przede wszystkim Donald Tusk i jego rząd – powiedział poseł Piotr Naimski.
RIRM