Netanjahu rozmawiał przez telefon z Abbasem o porwanych nastolatkach 

Premier Izraela Benjamin Netanjahu rozmawiał w poniedziałek przez telefon z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem na temat uprowadzonych w czwartek na Zachodnim Brzegu Jordanu trzech izraelskich nastolatków. Zwrócił się o pomoc w ich uwolnieniu.

„Oczekuję, że pomoże pan, by uprowadzeni nastolatkowie powrócili, a także, że porywacze zostaną schwytani” – głosi komunikat opublikowany przez kancelarię izraelskiego premiera. Więcej szczegółów nie podano.

Agencja Reutera odnotowuje, że Netanjahu i Abbas po raz pierwszy rozmawiali ze sobą, od kiedy palestyński prezydent, szef umiarkowanego Fatahu, podpisał porozumienie z radykalnym Hamasem w sprawie utworzenia rządu jedności, w następstwie czego Izrael zerwał rozmowy pokojowe z Palestyńczykami prowadzone pod auspicjami USA.

Islamistyczny Hamas za swój cel polityczny uznaje zniszczenie państwa żydowskiego i dlatego izraelskie władze wykluczyły możliwość negocjacji z nowym rządem.

Prezydent Abbas potępił w poniedziałek w oficjalnym oświadczeniu uprowadzenie chłopców, ale również izraelskie działania podjęte w następstwie porwania – informuje AFP. W komunikacie biura prasowego Abbasa nie wspomniano o rozmowie telefonicznej z Netanjahu.

W związku z uprowadzeniem chłopców izraelska armia zatrzymała w nocy z niedzieli na poniedziałek szefa parlamentu Autonomii Palestyńskiej Aziza Dweika, członka radykalnego Hamasu. Według rzecznika armii w nocy aresztowano 40 Palestyńczyków; od uprowadzenia nastolatków zatrzymano około 150 osób.

Przedstawiciele palestyńskich służb bezpieczeństwa informują, że pomagają Izraelczykom w odnalezieniu porwanych nastolatków. Hamas potępił tę współpracę.

W niedzielę Netanjahu oskarżył Hamas o uprowadzenie nastolatków. Według szefa izraelskiego to jednak Abbas ponosi odpowiedzialność za wszelkie ataki przeprowadzane na terytorium kontrolowanym przez Palestyńczyków. Prezydent Abbas sprawuje obecnie władzę wyłącznie na Zachodnim Brzegu Jordanu. Hamas przejął kontrolę nad Strefą Gazy w 2007 roku po krwawych walkach z Fatahem.

Według mediów chłopcy – dwaj 16-latkowie i 19-latek – zaginęli w czwartek wieczorem, gdy łapali autostop obok Gusz Ecjon, grupy osiedli żydowskich położonych między Betlejem a Hebronem, na południu Zachodniego Brzegu. Trójka nastolatków wracała ze szkół talmudycznych i próbowała dotrzeć do Jerozolimy. Jeden z chłopców ma obywatelstwo amerykańskie.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl