MSZ odradza wyjazdy do Egiptu
Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza Polakom wyjazdy poza ośrodki turystyczne w Egipcie. Za „możliwe z punktu widzenia bezpieczeństwa” MSZ uznaje zorganizowane wyjazdy z Polski do kurortów nad Morzem Czerwonym. W ostatnim czasie dochodzi do różnych incydentów na półwyspie Synaj.
„W związku z powtarzającymi się incydentami powodującymi znaczne utrudnienia w poruszaniu się po niektórych rejonach Egiptu i potencjalnie zagrażającymi bezpieczeństwu turystów, Ministerstwo Spraw Zagranicznych zdecydowanie odradza wszelkie wyjazdy indywidualne i grupowe poza ośrodki turystyczne na terenie Egiptu” – czytamy w komunikacie MSZ.
W niedzielę w ataku, o który Kair oskarża dżihadystów pochodzących ze Strefy Gazy, w tym rejonie zginęło 16 Egipcjan. Natomiast w weekend około 150 polskich turystów miało trudności z opuszczeniem egipskiego lotniska Marsa Alam położonego w innym regionie Egiptu. Port został zablokowany przez strajkujących Beduinów, którzy domagali się wyższych zysków z turystyki.
„Przesilenia, które mają miejsce w tej chwili w Egipcie rzeczywiście negatywnie odbijają się na bezpieczeństwie turystów pytanie po co w takiej sytuacji w ogóle wyjeżdżać jeśli miałoby się przebywać w zamkniętym ośrodku, który jest tak samo skonstruowany i zapewnia podobny standard jak wszystkie inne ośrodki czy to w Turcji czy to w innych o wiele bezpieczniejszych krajach” – powiedział dr Karol Karski, były wiceminister spraw zagranicznychKomunikat ten ma również na celu zdjęcie odpowiedzialności z ministerstwa za ewentualne problemy polskich turystów przebywających na terenie Egiptu.
„Ten komunikat Ministerstwa Spraw Zagranicznych oczywiście ma polskim turystom uświadomić, że jeśli decydują się już na wyjazd do Egiptu no to nie jest to wyjazd bezpieczny a z drugiej strony ma także zdjąć z ministerstwa pewną odpowiedzialność za to, że jeśli coś komuś się stanie no to zawsze my o tym mówiliśmy, ostrzegaliśmy” – dodaje dr Karol Karski.
Wypowiedź dr Karola Karskiego:
Autor: RIRM / Źródło: Radio Maryja