Lubelskie: Ognisko grypy ptaków w powiecie radzyńskim

Ognisko grypy ptaków stwierdzono w gospodarstwie w miejscowości Wohyń, w powiecie radzyńskim (Lubelskie), w którym hodowano 28,5 tys. indyków. To pierwsze w tym roku ognisko grypy ptaków w regionie; w ubiegłym roku stwierdzono ich sześć.

O wykryciu grypy ptaków w Wohyniu poinformował we wtorek wojewoda lubelski Lech Sprawka podczas wideokonferencji prasowej. Powiedział, że w poniedziałek właściciel fermy indyków rzeźnych powiadomił powiatowego lekarza weterynarii w Radzyniu Podlaskim o dużej liczbie padłych ptaków.

„Sytuacja dotyczy miejscowości Wohyń w powiecie radzyńskim, tam w dwóch kurnikach są dwa duże stada około 28,5 tys. indyków. Zdecydowana większość, ponad 90 proc. tych ptaków, padła. Pobrane zostały próbki do badań po tym zgłoszeniu i dzisiaj w godzinach rannych okazało się, że wynik jest pozytywny” – powiedział Sprawka.

Gospodarstwo zostało izolowane, rozpoczęto proces oczyszczania go z padłych indyków i szacowanie strat. Przygotowywane jest rozporządzenie wojewody w sprawie zwalczania grypy ptaków w tym rejonie. Strefa zapowietrzona będzie obejmować tylko miejscowości na terenie powiatu radzyńskiego, a strefa zagrożona, w promieniu 10 km od ogniska, także tereny powiatu bialskiego i parczewskiego – zapowiedział wojewoda.

Zaznaczył, że w przypadku tego ogniska prawdopodobnie nie będzie konieczności utylizacji żywych ptaków, ponieważ w bezpośrednim sąsiedztwie nie ma innych kurników, choć w powiecie radzyńskim jest wiele hodowli drobiu.

„Obserwowane będą hodowle, które obejmie strefa zapowietrzona, ale jeżeli nie dojdzie do pojawienia się kolejnych padnięć, to być może nie będzie potrzeby dokonywania tego bolesnego zabiegu w postaci utylizacji żyjących ptaków” – powiedział Sprawka.

W ubiegłym roku w Lubelskiem wyznaczono sześć ognisk grypy ptaków. 30 grudnia ubiegłego roku rzeczniczka wojewody lubelskiego Agnieszka Strzępka informowała o wykryciu grypy ptaków w gospodarstwie w Kaniwoli w powiecie łęczyńskim, gdzie było ponad 11 tys. kaczek. Poprzednie pięć ognisk w Lubelskiem stwierdzono w styczniu ubiegłego roku i zostały one wygaszone.

PAP