fot. Tomasz Strąg

Ks. bp A. Długosz: Na pierwszym miejscu nadzieję należy pokładać w modlitwie

Co możemy zrobić, żeby nadzieja towarzyszyła naszemu życiu? Na pierwszym miejscu nadzieję będziemy pokładali w modlitwie. Modlitwa to nadzieja, dzięki której zbawimy wszystkich ludzi, prosząc o zbawienie modlitwą różańcową – powiedział ks. bp Antoni Długosz w trakcie homilii wygłoszonej podczas XXVI Ogólnopolskiej Pielgrzymki Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci na Jasną Górę.

Na Jasnej Górze odbyła się XXVI Ogólnopolska Pielgrzymka Podwórkowych Kół Różańcowych Dzieci na Jasną Górę. W jej trakcie odprawiona została Msza św., której przewodniczył ks. bp Antoni Długosz. Biskup senior archidiecezji częstochowskiej w trakcie homilii zwrócił uwagę na istotę nadziei w życiu każdego z nas.

– Kiedy nie było was jeszcze na świecie, tata zakochał się w mamie z wzajemnością. Postanowili o tym powiedzieć Panu Jezusowi. Mieli nadzieję, że zamieszka On w ich rodzinie. Poszli do kościoła. (…) Podali sobie ręce, ksiądz obwiązał je stułą. Przyrzekli miłość i wierność, a gdy poszli na salę balową, Pan Jezus został z nimi i zamieszkał w ich domu. Po kilku miesiącach mamusia was urodziła. Była wielka radość, bo rodzice żyli nadzieją, że będziecie zdrowi. Nadzieja pozostała, kiedy przyszliście na świat. Rodzice mieli nadzieję, żebyście nie tylko byli ich dziećmi, ale także dziećmi Pana Boga. Dlatego was ochrzcili z nadzieją, że Pan Jezus da wam nowe życie. Tak się stało. (…) Powoli poznajemy Pana Jezusa, aby przez całe życie wiedzieć o tym, że On nas kocha i chce, żebyśmy otrzymali zbawienie – powiedział duchowny.

Biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej w homilii cofnął się także na wiele lat przed narodzinami Jezusa Chrystusa. Zaznaczył, że nadzieja towarzyszyła wszystkim ludziom, zanim jeszcze Pan przyszedł na świat. Jako przykład podał Abrahama, który wędrował do ziemi obiecanej.

– Był także wielki prorok Mojżesz, który otrzymał nadzieję. Miał wyprowadzić ludzi z niewoli egipskiej. On to uczynił. Otrzymał władzę i zwalczył wielkiego faraona, a później wędrował czterdzieści lat do ziemi obiecanej. Miał nadzieję, że przejdzie przez całą drogę, aby spotkać się z Panem Jezusem. Są różne bardzo trudne sytuacje, ale nadzieja towarzyszy Mojżeszowi – wskazał.

Nadzieją żyją także ludzie, którzy nie wiedzą, co robić. Było dziesięciu trędowatych, ale tylko jeden potrafił podziękować Panu Jezusowi – kontynuował ks. bp Antoni Długosz.

– Nadzieja pozostała u niego, że za dobre czyny, za wszystko trzeba dziękować. Jezus uzdrowił także niewidomego człowieka, bo ten człowiek miał nadzieję, że Chrystus go uleczy. Tak się też stało – zwrócił uwagę kapłan.

Duchowny zauważył, że „nadzieją na zwycięstwo żyją sportowcy. Aktorki z kolei żyją nadzieją, że będą najwspanialej prezentowały grę aktorską. Także nasza Madzia Buczek założyła kółka różańcowe i żyje nadzieją, że będziemy odmawiali różaniec, by ta nadzieja towarzyszyła nam przez całe życie”.

– Co możemy zrobić, żeby nadzieja towarzyszyła naszemu życiu? Na pierwszym miejscu nadzieję będziemy pokładali w modlitwie. Modlitwa to nadzieja, dzięki której zbawimy wszystkich ludzi, prosząc o zbawienie modlitwą różańcową – podkreślił ks. bp Antoni Długosz.

Na koniec zaprosił wszystkich do wspólnej modlitwy.

– Panie Jezu dziękujemy, że żyjemy nadzieją. Będziemy chcieli realizować Twoje plany, jakie nam dajesz. Chcemy tak postępować, jak Ty nas uczysz. Ta nadzieja niech nam towarzyszy na co dzień. Amen – powiedział biskup pomocniczy senior archidiecezji częstochowskiej.

radiomaryja.pl

drukuj