Kontrole zwolnień lekarskich
Zwolnienie lekarskie należy się każdemu choremu pracownikowi zatrudnionemu na umowę o pracę. Wciąż jednak wielu Polaków nadużywa tej możliwości. Z nieuczciwym wykorzystywaniem zwolnień lekarskich walczy Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który prowadzi regularne kontrole. Sytuację ma poprawić również wprowadzenie obowiązkowych zwolnień elektronicznych.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przez cały rok regularnie sprawdza czy pracownicy we właściwy sposób korzystają ze zwolnień lekarskich.
– ZUS ma obowiązek przeprowadzania takiej systematycznej kontroli zarówno prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy jak i również kontroli wykorzystywania zwolnień lekarskich – powiedziała rzecznik regionalny ZUS woj. kujawsko-pomorskiego Krystyna Michałek.
W pierwszym półroczu tego roku ZUS przeprowadził blisko ćwierć miliona kontroli. Wydano 15 tys. decyzji wstrzymujących dalszą wypłatę świadczenia chorobowego na kwotę ponad 12,5 mln zł. Jest to suma dwa razy wyższa niż w tym samym okresie roku ubiegłego.
– Wiele osób nadużywa zwolnień lekarskich wykorzystując ten okres, jako dodatkowy urlop, wykonując dodatkową pracę, czy też remontując mieszkania – zaznaczyła Krystyna Michałek.
Osoby, które zostaną nakryte na niewłaściwym wykorzystywaniu zwolnienia lekarskiego, muszą liczyć się z pewnymi konsekwencjami.
– Przede wszystkim taka osoba traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres objęty kontrolowanym zwolnieniem lekarskim – podkreśliła Krystyna Michałek.
Każdy pracodawca ma prawo poprosić ZUS o dokonanie takiej kontroli na swoim pracowniku – przypomniał adwokat Michał Jakubaszek.
– Jeżeli pracodawca chce i ma takie uzasadnione wątpliwości, co do tego, czy pracownik faktycznie jest chory, czy to zwolnienie lekarskie zostało wystawione na podstawie faktycznie przechodzonej przez pracownika choroby, może te wątpliwości zgłosić ZUS, który to zakład przeprowadza stosowną kontrolę – wskazał Michał Jakubaszek.
Pracodawcy nie robią tego ze złośliwości czy chęci ukarania pracownika przebywającego na zwolnieniu lekarskim – mówił Witold Jankowiak z Kujawsko-Pomorskiej Organizacji Pracodawców Lewiatan.
– Nam chodzi o jakość i etykę pracy. Wykorzystywanie urlopów chorobowych do innych celów niż rekonwalescencja jest po prostu nieuczciwe i godzi nie tyle w pracodawców, co w innych, uczciwych pracowników – powiedział Witold Jankowiak.
Należy jednak pamiętać, że każdej osobie zatrudnionej na umowie o pracę w wypadku choroby zwolnienie się po prostu należy.
– Łącznie okres tej choroby nie może trwać dłużej niż 182 dni. Jeżeli okres choroby trwa dłużej niż 182 dni, wówczas przysługuje takiej osobie prawo do tzw. świadczenia rehabilitacyjnego, którego maksymalny okres może wynosić 12 miesięcy – dodał Michał Jakubaszek.
Należy jednak pamiętać, aby w ciągu 7 dni dostarczyć zwolnienie lekarskie pracodawcy lub ZUS. W przeciwnym wypadku ZUS obniża o 25 proc. wysokość wypłacanego świadczenia.
TV Trwam News/RIRM