Kolejne trzy miesiące dla podejrzanego o zabójstwo Papały

Łódzka prokuratura apelacyjna skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie wnioski o przedłużenie o kolejne trzy miesiące aresztu dla podejrzanych o zabójstwo gen. Marka Papały – Igora M., ps. Patyk oraz Mariusza M. Obu mężczyznom grozi dożywocie. 

W lipcu warszawski sąd okręgowy (właściwy do rozpoznania tej sprawy) na wniosek prowadzącej śledztwo łódzkiej prokuratury apelacyjnej przedłużył do 23 października areszt dla obu podejrzanych o zabójstwo b. szefa policji. Zażalenia na tę decyzję złożyli „Patyk” i jego obrońca oraz obrońca Mariusza M., ale sąd apelacyjny ich nie uwzględnił.

Prokuratura apelacyjna wystąpiła obecnie do warszawskiego sądu o przedłużenie okresu aresztowania dla obu podejrzanych o kolejne trzy miesiące – powiedział rzecznik łódzkiej prokuratury apelacyjnej Jarosław Szubert.

Przypomniał, że śledztwo w sprawie zabójstwa gen. Papały jest przedłużone do końca tego roku, ale prawdopodobne jest jego przedłużenie o kolejne miesiące. Prokuratura wystąpiła bowiem z kilkunastoma wnioskami o międzynarodową pomoc prawną. Nie informuje jednak – zasłaniając się dobrem śledztwa – czego dotyczą wnioski i do jakich krajów zostały skierowane.

W kwietniu łódzka prokuratura apelacyjna informowała, że do zabójstwa doszło w wyniku napadu rabunkowego z użyciem broni palnej, a sprawcy zamierzali ukraść samochód daewoo espero, należący do b. szefa policji. Podczas napadu jeden z mężczyzn miał oddać do Papały śmiertelny strzał. Aresztowano wówczas pięć osób.

Dwaj podejrzani: Igor M. (wcześniej Igor Ł. – zmienił nazwisko), ps. Patyk, i Mariusz M. usłyszeli zarzuty zabójstwa. Według śledczych o ich udziale w zabójstwie zeznał świadek koronny – człowiek z gangu „Patyka”.

Inne zarzuty usłyszało trzech kolejnych członków grupy „Patyka”. Bracia Robert i Dariusz J. są podejrzani o usiłowanie napadu rabunkowego, a Tomasz W. ma zarzuty związane z przestępczością samochodową (takie same usłyszała pozostała czwórka).

W czerwcu trzech podejrzanych decyzją łódzkiego sądu, który uwzględnił zażalenia obrony, opuściło areszt. Bracia J. oraz Tomasz W. wpłacili kaucje w wysokości od 30 do 60 tys. zł; mają dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i zatrzymane paszporty.

Sąd utrzymał wówczas areszt dla Mariusza M. („Patyk” nie wnosił wtedy zażalenia) uznając, że na tym etapie postępowania zebrany materiał daje podstawy do stwierdzenia, że podejrzany brał udział w zabójstwie, choć nie chce przesądzać co do jego motywów. Sąd Okręgowy w Łodzi nie uznał za przekonującą hipotezy, że podejrzani o zabójstwo Papały – Mariusz M. i Igor M. – działali wyłącznie w celu kradzieży samochodu.

Jednocześnie, według łódzkiego sądu, krąg osób, które mogły brać udział w zabójstwie generała, nie jest zamknięty. Sąd odniósł się tym samym do procesu Ryszarda Boguckiego (zgadza się na podawanie danych) i Andrzeja Z., „Słowika”, który toczy się przed Sądem Okręgowym w Warszawie od lutego 2010 r. Boguckiego warszawska prokuratura apelacyjna oskarżyła o obserwowanie miejsca zabójstwa Papały i bezskuteczne nakłanianie w 1998 r. za 30 tys. dolarów gangstera Zbigniewa G. do zabicia b. szefa policji. „Słowikowi” zarzucono nakłanianie za 40 tys. dolarów płatnego zabójcy Artura Zirajewskiego (odebrał sobie życie w areszcie) do zabójstwa Papały.

Status podejrzanego w śledztwie dotyczący zabójstwa gen. Papały wciąż ma polonijny biznesmen Edward Mazur. Łódzka prokuratura nie podjęła jeszcze decyzji co dalej z zarzutami wobec niego, uznając, że w tym przypadku konieczne jest przeprowadzenie wielu czynności procesowych, w tym działań związanych z międzynarodową pomocą prawną. Śledczy zastrzegają jednocześnie, że prokuratura nie przygotowuje wniosku o ekstradycję polonijnego biznesmena.

Równolegle w łódzkiej prokuraturze apelacyjnej toczy się od ponad czterech lat śledztwo dotyczące utrudniania postępowania w sprawie zabójstwa Papały. Dotyczy ono dwóch wątków – nieprzekazania policyjnej notatki z 1998 roku i niepoinformowania prokuratorów „o pewnych czynnościach”. Przesłuchano w nim dotąd m.in. policjantów i prokuratorów biorących wcześniej udział w śledztwie ws. zabójstwa generała; ze względu na utrudniony dostęp do policyjnych dokumentów badanie trwa jednak miesiącami. Większość tej sprawy objęta jest tajemnicą.

Gen. Marek Papała, były komendant główny policji, został zastrzelony w Warszawie 25 czerwca 1998 r. w samochodzie przed blokiem, w którym mieszkał. W toku śledztwa rozpatrywano 11 wersji. Sprawę prowadziła Prokuratura Apelacyjna w Warszawie. W końcu 2009 r. śledztwo przekazane zostało Prokuraturze Apelacyjnej w Łodzi, gdzie prowadzi je specjalny zespół prokuratorów i policyjna grupa śledcza.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl