Kolejna prowokacja? „Śmierć i dziewczyna” w święto Trzech Króli

Bulwersująca pseudosztuka „Śmierć i dziewczyna” ma zostać wystawiona w Teatrze Polskim we Wrocławiu w święto Objawienia Pańskiego. Dyrekcja tłumaczy, że chodzi o „uświetnienie” uroczystych obchodów jubileuszu 60-lecia działalności instytucji. Teatr jest finansowany z budżetu państwa. O sprawie informuje „Nasz Dziennik”.

Wcześniej przeciwko premierze przedstawienia, która miała miejsce 21 listopada, protestowało wiele środowisk i organizacji. O wstrzymanie premiery apelował do marszałka województwa dolnośląskiego wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.

Decyzja Teatru Polskiego to jawna prowokacja – ocenia Łukasz Lichtor, który z ramienia Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę był organizatorem listopadowego protestu modlitewnego przed Teatrem Polskim.

– Pamiętamy, że były protesty i znaczący odzew społeczny. Na pewno nie będzie to zostawione zupełnie bez reakcji. Powinny na to zareagować władze państwowe i samorządowe, które ten teatr prowadzą.  Zwłaszcza jeżeli chodzi o władze samorządowe w woj. dolnośląskim we Wrocławiu, to one bardzo chętnie zabiegają o poparcie ludzi wierzących przed zbliżającymi się wybory. A co się teraz dzieje, przy różnych tego typu okazjach? To widzimy – zaznacza Łukasz Lichtor.

Oburzenie planowanym spektaklem wyraził także rzecznik metropolity wrocławskiego.

Uroczystość Objawienia Pańskiego obchodzona 6 stycznia jest w tradycji zwana świętem Trzech Króli. Obok Bożego Narodzenia i Zmartwychwstania Pańskiego jest to najstarsze i najbardziej uroczyste święto obchodzone w Kościele powszechnym.

RIRM