PAP/Wojtek Jargiło

Kierowcy ciężarówek czekają 65 godzin na odprawę na przejściu granicznym w Medyce

Wydłuża się kolejka ciężarówek czekających na odprawę na polsko-ukraińskiej granicy w Medyce. W sobotę sznur samochodów liczy tam ok. 630 pojazdów, a czas oczekiwania kierowców wynosi 65 godzin, czyli o 10 godzin więcej niż w piątek.

Kolejki przed granicą w Medyce spowodowane są trwającym od 6 listopada protestem przewoźników, m.in. w pobliskiej Korczowej. Medyka to jedyne czynne obecnie przejście dla samochodów ciężarowych. Tam także odbywa się protest rolników z „Podkarpackiej Oszukanej Wsi”. Protest ten był – po rozmowach z ministrem rolnictwa – zawieszony na czas świąteczny, ale 4 stycznia został wznowiony.

Jak informują w sobotę rano służby na portalu granica.gov.pl, szacowany czas na przekroczenie granicy w Medyce dla kierowców tirów wynosi obecnie 65 godzin, czyli ponad dwie i pół doby. Jest to czas dłuższy niż w minione dni: w piątek było to 55 godzin, a w czwartek – 48.

Bez czekania odprawiani są natomiast kierowcy na przejściu w Krościenku, na którym dopuszczono odprawy w ruchu towarowym pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 7,5 tony.

Również na pozostałych podkarpackich przejściach odprawy odbywają się na bieżąco.

Asp. Joanna Golisz z policji w Przemyślu poinformowała, że w kolejce na odprawę w Medyce czeka w sobotę rano łącznie ok. 630 tirów. Jest to nieco więcej niż w piątek – wówczas sznur ciężarówek liczył 570 pojazdów.

Z kolei w powiecie jarosławskim przed przejściem w Korczowej oczekuje 510 ciężarówek. Jak przekazała asp. sztab. Anna Długosz z policji w Jarosławiu, samochody czekają na przekroczenie granicy m.in. na autostradowym MOP-ie w Hruszowicach – 300 samochodów, na parkingu w Młynach – 140 oraz na DK 94, gdzie na 3-kilometrowym odcinku na poboczach czeka 70 pojazdów.

Do przejścia w Medyce na terenie pow. jarosławskiego czeka 140 ciężarówek, ustawionych na odcinku 10 km, do miejscowości Tuczempy. Protestujący przepuszczają po cztery pojazdy na godzinę.

Kolejki do przejścia spowodowane są trwającym od 6 listopada protestem przewoźników, którzy nie przepuszczają na bieżąco aut ciężarowych na przejściach m.in. w Korczowej i Dorohusku (woj. lubelskie). Przepuszczają jedynie autokary, transporty z żywnością, pomocą humanitarną i paliwami.

Protestujący domagają się m.in. wprowadzenia zezwoleń komercyjnych dla firm ukraińskich na przewóz rzeczy, z wyłączeniem pomocy humanitarnej i zaopatrzenia dla wojska ukraińskiego; zawieszenia licencji dla firm, które powstały po wybuchu wojny na Ukrainie i przeprowadzenie ich kontroli. Jest też postulat dotyczący likwidacji tzw. elektronicznej kolejki po stronie ukraińskiej.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl