J. Pawłowicz: Ponownie próbuje się walczyć z Żołnierzami Wyklętymi. Dzieje się tak dlatego, że do władzy doszli spadkobiercy katów z UB

Próbuje się znowu walczyć z Żołnierzami Wyklętymi, gdyż do władzy doszli spadkobiercy katów z UB. Dlatego to tak strasznie wygląda. Walczy się dlatego, że Żołnierze Wyklęci to absolutna elita polskiego patriotyzmu (…). Teraz, tak jak powiedział Tadeusz Płużański, trwa walka trzeciego pokolenia AK, czyli tej najpiękniejszej polskiej armii, z trzecim pokoleniem UB i komunistycznych zdrajców – mówił w piątkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja Jacek Pawłowicz – zastępca dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, dyrektor ds. kolekcji.

1 marca w Polsce obchodzony jest Narodowy Dzień Pamięci o Żołnierzach Niezłomnych. Z tej okazji w wielu miejscach naszego kraju odbywają się uroczystości upamiętniające bohaterów walczących o wolność naszej Ojczyzny.

https://twitter.com/PoszukiwaniaIPN/status/1763445060358623346

Pamięć o Żołnierzach Niezłomnych jest w ostatnich latach mocno pielęgnowana w naszym społeczeństwie, mimo starań pewnych środowisk usiłujących zrobić z polskich bohaterów zbrodniarzy.

– Próbuje się znowu walczyć z Żołnierzami Wyklętymi, gdyż do władzy doszli spadkobiercy katów z UB. Dlatego to tak strasznie wygląda. Walczy się dlatego, że Żołnierze Wyklęci to absolutna elita polskiego patriotyzmu. Są to chłopcy, dziewczyny, którzy wtedy, kiedy już prawie że nadzieja została zabita, powiedzieli, iż komunistom nie wierzą, że będą walczyli do końca o wolność Ojczyzny – i rzeczywiście walczyli, płacili najwyższą cenę i za to, że byli polskimi patriotami, iż walczyli z komunistami, ich zwalczano. Teraz, tak jak powiedział Tadeusz Płużański, trwa walka trzeciego pokolenia AK, czyli tej najpiękniejszej polskiej armii, z trzecim pokoleniem UB i komunistycznych zdrajców – zwrócił uwagę Jacek Pawłowicz.

Na „Łączce” na Powązkach Wojskowych z udziałem zastępcy prezesa #IPN prof. Karola Polejowskiego odbyła się uroczystość ku czci Żołnierzy Niezłomnych. Kwatera „Ł” była w latach 1948-56 miejscem potajemnego grzebania mordowanych przez komunistów polskich Bohaterów. pic.twitter.com/JHMI8uMIvQ

— Instytut Pamięci Narodowej (@ipngovpl) March 1, 2024

Zastępca dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL wyraził przekonanie, że dzięki pracy historyków, Instytutu Pamięci Narodowej nie dojdzie do ponownego „pogrzebania i wrzucenia do dołów śmierci” polskich bohaterów.

– Z całą pewnością tacy bohaterowie jak generał Fieldorf „Nil’, jak major Zygmunt Szyndzielarz „Łupaszka”, jak pułkownik Łukasz Ciepliński, nie będą zastąpieni ponownie takimi postaciami, kreaturami jak Bierut, Gomułka czy Dzierżyński. To nie byli polscy patrioci i to nie byli polscy bohaterowie. Nasi bohaterowie znaleźli się w dołach śmierci na „Łączce”, byli mordowani na Rakowieckiej 37, czyli w areszcie śledczym Warszawa-Mokotów czy ginęli w walkach z grupami operacyjnymi UB-SB – wskazał gość „Aktualności dnia”.

W budynku dawnego aresztu śledczego bezpieki przy ul. Rakowieckiej 37 w Warszawie mieści się obecnie siedziba Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL. Jacek Pawłowicz podkreślił, że miejsce to czekają potężne inwestycje.

https://twitter.com/MuzeumWykletych/status/1763556903601250413

– Przekwalifikowanie budynków więziennych do potrzeb muzealnych i ogrom pracy, który jeszcze musimy wykonać. W tej chwili już wiele zostało zrobione, ale to jest potężna inwestycja i absolutnie wyjątkowe miejsce pamięci narodowej, objęte nadzorem konserwatorskim. To jest zabytek, tak więc musimy bardzo ostrożnie z nim postępować – zaznaczył.

Muzeum podejmuje różne przedsięwzięcia, które mają na celu zainteresować społeczeństwo historią Żołnierzy Niezłomnych, w szczególności przedstawicieli młodego pokolenia.

– Podstawowe działania to oczywiście oprowadzanie po tym wyjątkowym miejscu, opowiadanie historii Żołnierzy Wyklętych. Jest bardzo dużo chętnych, młodych ludzi, aczkolwiek w tej chwili nauczyciele są zastraszani i próbuje się wymuszać na nich, żeby nie przychodzili do naszego muzeum. Ale spokojnie. Przeżyliśmy wiele trudnych chwil w Polsce, przeżyjemy i ten okres, natomiast jest bardzo duża ilość wycieczek różnych środowisk, m.in. środowisk Radia Maryja. Wspaniali ludzie, przychodzą do nas, poznają tę historię, poznają historię miejsca, historię naszych bohaterów. Poza tym prowadzimy również działalność polegającą na przygotowywaniu filmów o naszym muzeum, filmów o naszych bohaterach – akcentował zastępca dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.

Jacek Pawłowicz odniósł się również do pojawiających się zapowiedzi polityków obecnego rządu o likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej.

– To jest właśnie walka z polską tożsamością, z polską pamięcią narodową, z polskim patriotyzmem. Instytut Pamięci Narodowej jest w tej chwili jedną z najważniejszych instytucji naukowych, która prowadzi badania dotyczące najnowszej historii Polski, historii Żołnierzy Wyklętych, ale również historii „Solidarności”, historii zdrajców komunistycznych i aparatu represji, który odpowiedzialny jest za ogrom zbrodni na obywatelach Rzeczypospolitej. To jest absolutnie wyjątkowa, unikatowa instytucja. Jeśli ktoś chce niszczyć tę instytucję, to chce wrócić do ciemnych lat stalinizmu – ocenił gość Radia Maryja.

Całą rozmowę z Jackiem Pawłowiczem w „Aktualnościach dnia” można odsłuchać [tutaj].

 

radiomaryja.pl