J. Kaczyński: Utrzymanie jedności Zjednoczonej Prawicy jedną z przesłanek reorganizacji rządu
Jedną z ważnych przesłanek reorganizacji rządu było utrzymanie spójności obozu Zjednoczonej Prawicy; wymaga to uwzględnienia wybitnej roli, jaką w osiągnięciu zwycięstwa w 2015 roku odegrał prezydent Andrzej Duda – napisał w liście do członków PiS prezes Jarosław Kaczyński.
(1/2) Ważny list Prezesa #PiS J. #Kaczyński do członków @pisorgpl pic.twitter.com/WaK5Fz81Sm
— Beata Mazurek (@beatamk) January 25, 2018
(2/2) Ważny list Prezesa #PiS J. #Kaczyński do członków @pisorgpl pic.twitter.com/9btFxeq2nz
— Beata Mazurek (@beatamk) January 25, 2018
„Jedną z ważnych przesłanek reorganizacji rządu było utrzymanie spójności naszego obozu, obozu Zjednoczonej Prawicy, a to wymaga uwzględnienia wybitnej roli, jaką odegrał w osiągnięciu zwycięstwa w 2015 roku Pan Prezydent Andrzej Duda. Nie chodzi tu więc tylko o jego pozycję ustrojową jako pierwszej osoby w państwie, ale także wkład w nasz wspólny sukces, otwarcie drogi ku dobrej zmianie” – napisał Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS podkreślił też, że b. premier Beata Szydło „znakomicie wypełniła swoje zadania”.
„Jednak w tych okolicznościach, wobec zmiany sytuacji i konieczności dokonania politycznego manewru, za jeszcze efektywniejsze uznaliśmy powołanie na stanowisko prezesa Rady Ministrów Mateusza Morawieckiego” – dodał.
Zaznaczył, że odwołanie ze stanowiska nie musi oznaczać „krytycznej oceny efektów jego pełnienia”.
„Co więcej, może być to decyzja podjęta mimo bardzo wysokiej oceny sposobu wykonania związanych z daną funkcją zadań. Tak było w wypadku zmiany na stanowisku premiera” – dodał.
Jarosław Kaczyński napisał, że w polityce kadrowej Prawa i Sprawiedliwości „obsada poszczególnych stanowisk zależy od oceny możliwości poszczególnych osób w danych okolicznościach i czasie”.
Prezes PiS podkreślił też wagę jedności obozu Zjednoczonej Prawicy oraz jego „gotowość do służby, bez oglądania się na indywidualne interesy”. Dodał, że zmiany dokonanie w rządzie zostały przeprowadzone z namysłem i po rozważaniu wszystkich argumentów.
PAP/RIRM