Europoseł A. Fotyga nawołuje do zakończenia stosowania przemocy wobec protestujących kobiet w Iranie
Podczas trwających od tygodni, brutalnie tłumionych demonstracji w Iranie zginęło – według różnych źródeł – od 82 do ponad 130 osób. W protestach uczestniczą głównie kobiety, które sprzeciwiają się islamskim nakazom oraz brutalności władz.
Śmiercią 22-letniej Kurdyjki oraz późniejszymi demonstracjami ulicznymi przeciwko opresyjnemu reżimowi zajął też Parlament Europejski. Europosłowie chcą, by UE zareagowała na te wydarzenia i nałożyła sankcje na osoby odpowiedzialne zarówno za śmierć Mahsy Amini, jak i przemoc wobec protestujących.
Głos podczas debaty w tej sprawie w PE zabrała m.in. europoseł PiS Anna Fotyga, która mówiła, że świat musi położyć kres bezkarności.
– Mahsa Amini, młoda Iranka kurdyjskiego pochodzenia, została zabita przez funkcjonariusza reżimu ajatollahów. Reżim w Iranie jest bezpośrednio odpowiedzialny za to morderstwo i przemoc stosowaną wobec manifestantów, którzy wyszli na ulice po tym zabójstwie. Prezydent Ra’isi jest osobiście odpowiedzialny za zabójstwa, za morderstwa pozasądowe i zbrodnie przeciwko ludzkości. To wszystko ciągnie się od lat 80-tych. Musimy położyć kres bezkarności – wskazała eurodeputowana.
Parlament Europejski w przyjętej rezolucji wezwał zarówno do nałożenia unijnych sankcji na irański reżim, jak i wszczęcia dochodzenia w sprawie ostatnich wydarzeń w Iranie przez ONZ, a w szczególności przez Radę Praw Człowieka.
RIRM