Dziś stanowisko ws. sprawozdania prokuratora generalnego

Premier Ewa Kopacz ma dziś otrzymać stanowisko ministra sprawiedliwości do sprawozdania prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta za 2014 r. Borys Budka podkreślił, że premier pierwsza się z nim zapozna i będzie o nim informować.

W czerwcu Ewa Kopacz zapowiedziała, że nie podpisze sprawozdania prokuratora generalnego za zeszły rok. Taką decyzję szefowa rządu ogłosiła po publikacji w internecie akt ze śledztwa w sprawie tzw. afery podsłuchowej.

Następnie ówczesna rzecznik rządu Małgorzata Kidawa-Błońska precyzowała, że premier Kopacz ma także wystosować do Sejmu wniosek o odwołanie Andrzeja Seremeta.

Zbigniew Ziobro, były minister sprawiedliwości i prokurator generalny, mówi, że taki wniosek będzie miał charakter polityczny.

– Pani premier Ewa Kopacz postanowiła uczynić z prokuratora generalnego Seremeta kozła ofiarnego całej tej sytuacji i skierować uwagę na rzekome przecieki ze śledztwa prokuratorskiego, starając się ukryć w ten sposób skandaliczne, obnażające rzeczywiste oblicze ludzi rządzących dziś Polską, cześć tych rozmów odbywających się w różnych ekskluzywnych warszawskich restauracjach. Jednym słowem, ten wniosek ma charakter wyłącznie polityczny i nie można go traktować w innych kategoriach. Prokuratura działa oczywiście źle, ale trudno obarczać za to odpowiedzialnością prokuratora Seremeta, natomiast można tej odpowiedzialności doszukiwać się po stronie obozu władzy – podkreślił Zbigniew Ziobro.

Prawo przewiduje możliwość niepodpisania przez premiera sprawozdania prokuratora generalnego. W 2013 r. zrobił tak premier Donald Tusk.

Alternatywą jest niepodpisanie sprawozdania w połączeniu ze skierowaniem do Sejmu wniosku o odwołanie prokuratora generalnego przed upływem jego kadencji. Ta, w przypadku Seremeta,  mija  z końcem marca 2016 roku.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl