Dr inż. B. Sedler: Strategia prowadzona przez PGNiG ma uniezależnić Polskę od dostaw gazu z Rosji

Strategia, jaką prowadzi PGNiG ma uniezależnić Polskę od dostaw gazu z Rosji – ocenił dr inż. Bogdan Sedler. W piątek spółka przekazała Gazpromowi oświadczenie woli zakończenia obowiązywania traktatu jamalskiego wraz z końcem 2022 roku.

W komunikacie, jaki wydała spółka, czytamy, że podejmowane w ostatnim czasie inwestycje energetyczne pozwalają na zakończenie kontraktu. To m.in. aktywizacja złóż gazu ziemnego na Morzu Północnym czy kontrakty na dostawę LNG.

Dr inż. Bogdan Sedler zauważa, że kontrakt jamalski zawarty w czasach, gdy premierem był Waldemar Pawlak, jest dla Polski bardzo niekorzystny.

– Kontrakt jamalski obowiązuje do 2022 r. Jest oczywiście w umowie klauzula, że w ciągu trzech lat przed zakończeniem kontraktu można go wypowiedzieć i to właśnie zrobiono. Do tego czasu mamy zamiar całkowicie uniezależnić się od przesyłu rosyjskiego gazu. Kontrakty zawarte wtedy przez ówczesnego premiera Pawlaka nie były zbyt korzystne. Były raczej bardzo niekorzystne. A tak ewentualnie będziemy mogli renegocjować umowę na wiele korzystniejszych warunkach. Będziemy mieli niezależne źródła tak z Morza Północnego, z Afganistanu, jak i własne wydobycie –  wskazuje Bogdan Sedler.

Podpisany w 1996 roku kontrakt jamalski przewiduje dostawy ok. 10 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Zgodnie z narzuconą przez Gazprom klauzulą PGNiG musi w ciągu roku odebrać co najmniej 8 mld 700 mln m sześc. tego surowca.

RIRM