Deklaracja Schumana 2017
Instytut Myśli Schumana zaprezentował Deklarację Schumana 2017. Nawiązuje ona do planu przedstawionego przez jednego z ojców założycieli Unii Europejskiej Roberta Schumana ponad 60 lat temu. Celem stworzenia deklaracji jest przypomnienie myśli francuskiego polityka i idei chrześcijańskich, którymi kierował się przy budowaniu integracji europejskiej.
W podpisanej niedawno w Rzymie przez unijnych przywódców deklaracji rzymskiej znajduje się wiele zapisów wyznaczających kierunek, w jakim ma iść wspólnota europejska przez kolejnych 10 lat. Okazuje się jednak, że w dokumencie zabrakło podstawowych odniesień do myśli i idei, jakie przyświecały Robertowi Schumanowi podczas integrowania państw Europy.
Zbigniew Krysiak, prezes Instytutu Myśli Schumana podkreślił, że fakt iż w podpisanych niedawno traktatach, czy na samym spotkaniu przywódców UE w Rzymie, nie wspomniano o Robercie Schumanie świadczy o tym, że Europa wciąż potrzebuje pojednania.
– Przy traktatach czy przy spotkaniu w Rzymie – tydzień temu – nie słyszymy nic na temat Schumana, nic na temat ojców założycieli. Nie ma żadnych cytatów, które potrafiłyby tworzyć wspólny mianownik, fundament do powtórnego powiedzielibyśmy pojednania. Europa dzisiaj nie jest pojednana. Cały czas potrzebuje pojednania – powiedział Zbigniew Krysiak.
Instytut Myśli Schumana w odpowiedzi na tę sytuację stworzył Deklarację Schumana 2017. W dokumencie znajdują się zapisy, których według jej członków zabrakło w podpisanym przez przywódców państw dokumencie.
– Robert Schuman wzywa do budowy wspólnoty narodów Europy w kulturze, nauce, gospodarce, polityce opartej na tradycji chrześcijańskiej. Wspólnota Narodów Europy jest konsekwencją koncepcji i myśli Roberta Schumana. Nie chciał on ani Unii ani Quasi-państwa – mówił prezes instytutu.
Sławomir Horbaczewski, członek Rady Instytutu Myśli Schumana dodał, że Robert Schuman nigdy nie myślał o Unii, która byłaby super państwem, wręcz przeciwnie często przed tym przestrzegał.
– Schuman nigdy nie chciał i nie mówił o Unii niebędącej wspólnotą narodów. Unia to pierwsza faza budowy superpaństwa, przed czym Schuman przestrzegał. Unia pod pewnymi względami w obecnej postaci przypomina systemy totalitarne – zaznaczył Sławomir Horbaczewski.
TV Trwam News/RIRM