Czechy: w Pradze wylądował samolot z 66 osobami ewakuowanymi z Izraela

Samolot specjalny z 66 pasażerami ewakuowanymi z Izraela, w większości obywatelami Czech, wylądował we wtorek rano na lotnisku wojskowym w Pradze – poinformowała we wtorek w mediach społecznościowych minister obrony Czech, Jana Czernochova. Rząd zapowiedział kolejne loty repatriacyjne.

Jana Czernochova przekazała, że wszyscy pasażerowie są zdrowi i dobrze się czują.

Większość z prawie 70 osób na pokładzie stanowili obywatele Czech, ale znaleźli się tam również „członkowie rodzin mający inną narodowość” – przekazało ministerstwo obrony w komunikacie prasowym.

O wysłaniu samolotu czeskie władze zdecydowały w weekend, gdy otrzymały większą liczbę próśb o ewakuację z Izraela. Ze względu na zamknięcie przestrzeni powietrznej tego kraju nie było możliwe wysłanie samolotu wojskowego bezpośrednio do Izraela, ewakuację przeprowadzono więc przez jeden z sąsiednich krajów.

Konwój z ewakuowanymi wyruszył z Tel Awiwu w poniedziałek rano.

„Ewakuowani zostali przewiezieni autobusami na lotnisko w sąsiednim kraju, a granicę przekroczyli na piechotę” – podało ministerstwo obrony.

Jana Czernochova nie podała, z którego kraju wystartował czeski samolot specjalny, ale media wcześniej donosiły, że wybrano Egipt i lotnisko w Szarm el-Szejk.

Ambasador Czech w Izraelu, Veronika Kuchyniova Szmiglova, nie wykluczyła kolejnych lotów ewakuacyjnych. Jak dodała, w pierwszym z nich znalazły się głównie kobiety, dzieci i osoby starsze. Jej zdaniem część obywateli Czech, a także innych krajów opuszcza Izrael na własną rękę. Przestrzeń powietrzna nad Izraelem jest zamknięta, ale działają drogowe i morskie przejścia graniczne.

Izrael rozpoczął 13 czerwca zmasowane ataki na Iran, twierdząc, że ich celem są obiekty nuklearne i wojskowe. Premier Izraela Benjamin Netanjahu oświadczył, że Teheran ma wystarczającą ilość wzbogaconego uranu, by zbudować dziewięć bomb atomowych. Iran nazwał atak „deklaracją wojny” i odpowiedział nalotami z użyciem rakiet balistycznych na Izrael. Obie strony zapowiadają kolejne uderzenia. Światowi przywódcy wzywają do deeskalacji i powrotu Iranu do negocjacji w kwestii programu jądrowego tego państwa.

PAP