Chrześcijanie najbardziej prześladowaną religią na świecie

Ponad 245 mln wyznawców Chrystusa cierpi z powodu prześladowań – tak wynika z opublikowanego przez organizację OpenDoors Światowego Indeksu Prześladowań. Chrześcijanie są najbardziej prześladowaną religią na świecie.

Międzynarodowa organizacja przyjrzała się ich sytuacji w 150 krajach. W pierwszej dziesiątce znalazły się takie kraje jak Korea Północna, Afganistan, Somalia i Libia. OpenDoors szacuje, że w tym roku na całym świecie z wysokimi poziomami prześladowań spotyka się blisko 245 milionów chrześcijan. Dla porównania, w zeszłym roku było to 215 milionów.

Prześladowania intensyfikują się szczególnie w Chinach. Co najmniej 50 milionów ludzi spodziewa się w tym roku jakiejś formy represji, w związku z zaostrzeniem przez rząd kontroli związanej z kultem religijnym.

– Jest to sytuacja dynamiczna, bo w jednym roku sytuacja w jednym kraju jest gorsza, a w drugim inna. To, co jest takim trendem to pogarszanie się sytuacji w Chinach, mimo starań Stolicy Apostolskiej o nawiązanie stosunków dyplomatycznych. Tylko osoby pełnoletnie mogą tam chodzić do kościoła. Z budynków kościelnych wyrzucane są krzyże. Mamy obawy, że ta sytuacja będzie się tylko pogarszała – podkreślił ks. prof. Waldemar Cisło.

„Tłumienie religii w Chinach jest częścią wzmożonego prześladowania chrześcijan w Azji w ciągu ostatnich pięciu lat” – stwierdziła w raporcie organizacja Open Doors, która wspiera i monitoruje prześladowanych chrześcijan w 45 krajach, w których są oni w jakiś sposób represjonowani.

Szacuje się, że w Chinach jest od 93 do 115 milionów protestantów oraz od 10 milionów do 12 milionów katolików. Większość należy do niezarejestrowanych kościołów. Jeśli tempo wzrostu będzie się utrzymywać, oczekuje się, że do 2030 roku w Chinach będzie największa na świecie populacja chrześcijańska.

W Afryce zagrożeniem są natomiast rosnące tendencje islamistyczne.

– W takich krajach jak Nigeria, Republika Środkowoafrykańska czy Libia, gdzie nie ma stabilności rządu. To wszystko, co się dzieje, powiązane jest z ruchami migracyjnymi – zaznaczył. ks. prof. Waldemar Cisło

Uwagę na sprawę prześladowań zwrócili także europejscy politycy, którzy przyjęli specjalną uchwałę mającą na celu przeciwdziałanie prześladowaniom.

– To, co my zauważamy, to także rosnąca wrogość w wielu wymiarach życia społecznego i indywidualnego także w Europie. Na szczęście UE przyjęła ostatni uchwałę, według której władze krajów europejskich zostały zobowiązane do zwracania większej uwagi na prawa człowieka, w tym na prawo do wyznawania własnej religii – podkreślił ks. prof. Waldemar Cisło.

RIRM