Chiny: Nożownik zabił dwóch uczniów podstawówki w Szanghaju
Mężczyzna uzbrojony w nóż kuchenny zaatakował w czwartek uczniów przy wejściu do szkoły podstawowej w Szanghaju, zabijając dwóch chłopców i raniąc kolejnego; ucierpiała również matka jednego z dzieci – poinformowała szanghajska policja.
Do ataku doszło przed południem czasu lokalnego w dzielnicy Xuhui w centrum Szanghaju. Ofiary przewieziono do szpitala, gdzie dwóch uczniów zmarło. Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo – poinformowała policja na oficjalnym kanale w sieci Weibo (chiński odpowiednik Twittera).
Na miejscu ujęto podejrzanego, 29-letniego bezrobotnego mężczyznę o nazwisku Huang. Według policji motywem zbrodni mogła być jego frustracja i chęć odwetu na społeczeństwie; wszczęto dochodzenie. Na nagraniu krążącym na Weibo widać ludzi obezwładniających i związujących domniemanego napastnika.
Brutalne przestępstwa są w Chinach stosunkowo rzadkie w porównaniu z wieloma innymi krajami, szczególnie w ściśle kontrolowanych przez władze dużych miastach, takich jak Szanghaj. W ostatnich latach w kraju doszło jednak do szeregu ataków z użyciem noży i siekier, z których wiele wymierzonych było w dzieci.
W kwietniu w prowincji Shaanxi na północy Chin 28-latek zaatakował nożem uczniów gimnazjum, w wyniku czego zmarło dziewięcioro z nich, a 10 innych odniosło obrażenia. Po aresztowaniu napastnik powiedział policji, że jako dziecko był w szkole prześladowany i postanowił się zemścić – podawały chińskie media.
Winą za tego rodzaju ataki najczęściej obarczane są osoby z problemami psychicznymi lub frustracjami natury osobistej. Używają zwykle noży, gdyż broń palna jest w Chinach ściśle kontrolowana.
PAP/RIRM