Brak winnych w katastrofie ekologicznej na Pomorzu

Dramatyczna sytuacja na Pomorzu – jak informowaliśmy na początku lutego, na terenie Gdańska i Ełganowa doszło do katastrofy ekologicznej.

Chodzi o nieodpowiednie magazynowanie 22 tysięcy ton niebezpiecznych odpadów z Ukrainy. Składowała je nad Zatoką Gdańską firma Port Service.

Niebezpieczne odpady – skażona ziemia z Ukrainy, zawierają niedozwoloną i bardzo szkodliwą substancję HCB.
Stosowanie tego środka jest zabronione na mocy międzynarodowej konwencji sztokholmskiej ze względu na trwałe zanieczyszczenia organiczne jakie powoduje ten środek.

Niestety odpowiedzialne służby nie reagują. Poseł Andrzej Jaworski podkreśla, że do tej pory teren skażenia nie został zabezpieczony.

-W Gdańsku, ta skażona ziemia była przechowywana w sposób urągający jakiemukolwiek bezpieczeństwu. Następnie została przetransportowana na tereny naszego województwa, m.in. do Ełganowa, gdzie była wrzucana np. na teren żwirowni, a stamtąd transportowana pod różnego rodzaju budownictwo jednorodzinne i przemysłowe. Spowodowało to – zgodnie z informacjami, które posiadamy – skażenia także wód gruntowych. Jest to niebezpieczeństwo, które zagraża zdrowiu i życiu naszych mieszkańców. W związku z powyższym pytamy: dlaczego ani władze wojewódzkie, ani miejskie, ani też władze ogólnopolskie tym problemem nie zajmują się na poważnie? Co będzie się działo w najbliższym czasie, kiedy dojdzie do roztopów i do tego, że to skażenie trafi do wód gruntowych i rozprzestrzeni się dalej – pytał poseł PiS.

Do tej pory zarzuty w tej sprawie usłyszał jeden z wicedyrektorów Departamentu Ochrony Środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku oraz były szef gabinetu prezydenta Lecha Wałęsy. Poseł zwraca uwagę, że osoby odpowiedzialne za to, że ta skażona ziemia trafiła do Polski do tej pory nie poniosły żadnej odpowiedzialności.

– Jedną z takich osób jest minister środowiska. Z związku z tym będziemy żądali szczegółowych informacji m.in. jakie dokumenty podpisywał minister środowiska. W momencie kiedy potwierdzą się informacje, które dostajemy od naszych informatorów, że są tam podpisy ministra środowiska, złożymy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa także przez niego – poinformował poseł Andrzej Jaworski.

 

Wypowiedź posła Andrzeja Jaworskiego:

Pobierz Pobierz

RIRM