Trwa protest rolników w Warszawie, gospodarze przedstawiają swoje postulaty
Rolnicy na ulicach stolicy artykułują problemy ze sprzedażą, niskimi cenami i wysokimi kosztami produkcji. W Warszawie trwa protest gospodarzy z całego kraju, zrzeszonych w AGROunii.
Wśród postulatów rolnicy wskazywali też na potrzebę skuteczniejszej walki z ASF. Domagają się oni również dymisji ministra rolnictwa i konkretnych efektów polityki rządu względem ochrony polskiej wsi.
Protestujący przed Pałacem Prezydenckim apelowali do prezydenta Andrzeja Dudy o interwencję i pomoc między innymi w sprawie ograniczania importu z zagranicy. Bo, jak wskazywali właśnie to zabija polskie rolnictwo.
Rolnicy czują się oszukani – mówił podczas protestu lider AGROunii Michał Kołodziejczak.
– Musimy przyjeżdżać pod Pałac Prezydencki, żeby głowa państwa zobaczyła, że jesteśmy. Jesteśmy oszukiwani, okłamywani i wykorzystywani w tym kraju przez kogo się da. Staliśmy się jedynie maszynkami do wyborów, ulegliśmy walce o głosy. Dla korporacji jesteśmy maszynkami do zdobywania pieniędzy. Trzeba głośno powiedzieć: tutaj jest cała Polska, wszystkie branże. Zostaliśmy oszukani i zostawieni przez wszystkie partie polityczne – podkreślił Michał Kołodziejczak.
Protestujący mają ze sobą biało-czerwone flagi i transparenty między innymi z napisem „Głód poczujesz, rolnika uszanujesz”. Poparcie i współuczestnictwo w proteście ogłosiło rolnicze OPZZ. Do protestujących nie dołączyła „Solidarność” Rolników Indywidualnych.
W czasie protestu nieprzejezdne jest Krakowskie Przedmieście. Pikieta ma się zakończyć ok. godz. 16.00.
RIRM