Ta ufność ma wielką moc

Już od 60 lat swoje troski, problemy i wszystkie prośby tysiące
Polaków zanosi przed oblicze Matki Bożej Nieustającej Pomocy w
Nieustannej Nowennie. Z tej okazji już 27 czerwca, w 60. rocznicę
odprawienia pierwszej Nowenny w naszym kraju, rozpocznie się w Gliwicach
zainicjowany przez zgromadzenie redemptorystów rok jubileuszowy pod
hasłem „Przychodzę z ufnością przed Twój święty obraz”.

Jak
podkreśla o. dr Marek Kotyński CSsR, celem zorganizowania roku
jubileuszowego jest złożenie dziękczynienia Bogu i Matce Najświętszej za
obraz Matki Bożej Nieustającej Pomocy i za nabożeństwo Nieustannej
Nowenny. Zostało ono zapoczątkowane w kościele Redemptorystów pw. św.
Alfonsa w Saint Louis w Stanach Zjednoczonych. W naszej Ojczyźnie
Nowenna została po raz pierwszy odprawiona 27 czerwca 1950 roku. – Ten
kult niewątpliwie przyczynił się do rozwoju osobistej relacji z Bogiem
bardzo wielu osób na całym świecie – wyjaśnia o. Kotyński. Świadczy o
tym chociażby fakt, że obecnie w naszym kraju jest ponad 130 parafii,
które są pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a w ponad 2000
świątyń odprawiana jest co tydzień Nieustanna Nowenna. – Na świecie kult
ten cieszy się ogromną popularnością wśród wiernych. Uważa się, że sama
ikona Matki Bożej Nieustającej Pomocy jest jednym z najbardziej
rozpowszechnionych wizerunków Maryi – podkreśla o. Kotyński.
Czternastowieczny oryginał ikony Maryi czczony jest przez wiernych w
kościele Redemptorystów pw. św. Alfonsa Marii de Liguoriego w Rzymie. To
stąd został rozpowszechniony po całym świecie.
Rok jubileuszowy
zainaugurowany zostanie w niedzielę, 27 czerwca, Eucharystią sprawowaną w
kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Gliwicach pod przewodnictwem
ks. abp. Andrzeja Dzięgi, metropolity szczecińsko-kamieńskiego. Na cały
rok zaplanowane zostały specjalne obchody. W październiku odbędzie się
m.in. sympozjum naukowe w Tuchowie.
– Dzisiaj, kiedy tak wielu ludzi
oddala się od Pana Boga, chcemy pomóc odnaleźć kolejnym osobom drogę do
ich osobistej religijności, pobożności, przez tę Nowennę, bo człowiek
bez Boga marnieje, traci poczucie tożsamości, sensu swojego istnienia,
zwłaszcza gdy w jego życiu przychodzą trudne i dramatyczne chwile –
dodaje o. Kotyński.

Maria Popielewicz