Głosowanie nad sumieniem lekarzy

Na trwającym w Strasburgu posiedzeniu Zgromadzenia Parlamentarnego Rady
Europy uwagę delegatów i obserwatorów przyciąga raport na temat klauzuli
sumienia w medycynie, zawierający krytykę Polski i innych krajów za
"utrudnianie" takich procedur jak aborcja. Dziś debata i głosowanie. O
odrzucenie raportu apeluje m.in. Światowa Federacja Katolickich Stowarzyszeń
Medycznych, swe zastrzeżenia zgłosiła też Naczelna Rada Lekarska.

Zdaniem autorki przygotowanego w związku z tym dokumentu, brytyjskiej
socjalistki Christine McCafferty, odwoływanie się przez lekarzy do
gwarantowanego im prawa do sprzeciwu sumienia może utrudniać dostęp do
niektórych "usług medycznych". Chodzi tu o aborcję, sterylizację, eksperymenty
na ludzkich embrionach, ryzykowne badania prenatalne, a nawet eutanazję. W
państwach, w których takie działania są legalne lub legalne tylko w pewnych
przypadkach (tak jak aborcja w Polsce) lekarze często, powołując się na klauzulę
sumienia, odmawiają ich wykonywania.
Projekt raportu proponuje zaostrzenie obowiązujących przepisów w ten sposób, że
lekarz, który odmówi wykonania niegodziwej procedury, będzie musiał wskazać
innego lekarza, który zdecyduje się ją przeprowadzić. Pracownicy służby zdrowia
mogą być też zmuszani do uprzedniego deklarowania, jakich konkretnie czynności z
powodu swoich przekonań nie będą wykonywać oraz szczegółowego uzasadniania
motywów sprzeciwu (ta selekcja w oczywisty sposób ogranicza ich szanse na
znalezienie pracy). Postulaty takie utrudniają korzystanie z prawa do wolności
sumienia, powodują, że dochodzi do nacisków i część lekarzy jest
dyskryminowanych.
List otwarty zawierający sprzeciw wniosków płynących z raportu McCafferty
wystosowały katolickie organizacje skupiające pracowników służby zdrowia:
Światowa Federacja Katolickich Stowarzyszeń Medycznych, Międzynarodowa Federacja
Katolickich Farmaceutów i Międzynarodowy Katolicki Komitet Pielęgniarek i
Asystentów Społeczno-Medycznych. Również prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej
Hamankiewicz skierował do przewodniczącego polskiej delegacji Dariusza
Lipińskiego list w obronie obowiązujących w Polsce "kompromisowych" uregulowań.

Doktor Hamankiewicz zaznacza równocześnie, że "życie jest fundamentalnym dobrem
człowieka, a troska o życie i zdrowie należy do podstawowych obowiązków państwa,
społeczeństwa i obywatela; prawo do życia podlega ochronie, w tym również w
fazie prenatalnej". Stojący na czele środowiska lekarzy doktor przypomina
ponadto, że "lekarze w Polsce są zobowiązani do przestrzegania zasad zawartych w
Kodeksie Etyki Lekarskiej, skodyfikowanych przez najwyższą władzę samorządu,
jaką jest zjazd lekarzy". A zasady te w sposób kompleksowy regulują m.in.
kwestię sprzeciwu sumienia.
Z jednej strony rezolucje i inne akty wydawane przez Zgromadzenie Parlamentarne
RE nie mają mocy wiążącej i stanowią dla 47 państw członkowskich jedynie
zalecenia. Z drugiej strony, organizacje feministyczne i inne ruchy proaborcyjne
wykorzystują dokumenty Rady Europy do nacisków na poszczególne kraje oraz do
szermowania nimi w innych gremiach międzynarodowych, takich jak: agendy ONZ,
światowe konferencje demograficzne itp.
Delegaci parlamentów państw członkowskich RE już wiele razy uchwalali rezolucje
niezgodne z naturalnym porządkiem moralnym, jak np. w kwietniu 2008 r., kiedy
przegłosowano zapis o "powszechnym i nieograniczonym prawie do legalnej
aborcji". Obecnie jest jednak szansa na niedopuszczenie do przyjęcia szkodliwego
raportu. Trudno dokładnie oszacować, jak rozłożą się głosy, gdyż grupy
polityczne nie wypracowały jednolitych stanowisk i delegaci sami zdecydują, jak
głosować.
We frakcjach prawicowych (chadeckiej i konserwatywnej), do których należy też
większość polskich delegatów (wyjątkiem jest jeden poseł Lewicy), dominuje
sprzeciw wobec dokumentu. Już we wtorkowym "Naszym Dzienniku" poseł Dariusz
Lipiński (PO, chadecka Europejska Partia Ludowa) deklarował, że jego frakcja
chce przeforsować szereg poprawek osłabiających wymowę projektu. Senator Ryszard
Bender (PiS, konserwatywna Grupa Demokratyczna) obawia się jednak, że może to
być utrudnione ze względu na wybraną porę głosowania – w przedostatnim dniu
posiedzenia, wieczorem, gdy wielu parlamentarzystów już wyjeżdża. A zatem tak
ważna decyzja będzie podejmowana przy małej frekwencji.
Innym problemem może być skomplikowanie materii przez zbyt dużą liczbę poprawek.
– Czynią one tekst wyjątkowo nieczytelnym. Stwarzają możliwość interpretowania
go w najrozmaitszy sposób – mówi senator. Można się spodziewać wykorzystania
repertuaru środków, które daje regulamin Zgromadzenia Parlamentarnego RE, aby
zablokować raport.
 

Piotr Falkowski

————————————————–

Przeciw dehumanizacji medycyny
Fragmenty listu otwartego Światowej Federacji Katolickich Stowarzyszeń
Medycznych, Międzynarodowej Federacji Katolickich Farmaceutów i Międzynarodowego
Katolickiego Komitetu Pielęgniarek i Asystentów Społeczno-Medycznych do
prezydium i członków Rady Europy

l. Przedmiotem sprzeciwu sumienia personelu medycznego jest fundamentalny
problem szacunku wobec ludzkiego życia i godności przynależnej każdemu członkowi
rodziny ludzkiej.

2. Komisja Rady Europy chce zagwarantować pełny dostęp kobiet do takich praktyk
medycznych, jak aborcja i specjalne techniki rozrodu; to nie są bezpośrednie
problemy zdrowia (ciąża nie jest chorobą), aborcja jest zabójstwem poczętego
życia i tym samym są manipulacje na embrionach wyprodukowanych metodą in vitro.

3. Jeżeli pracownicy medyczni zostaną zmuszeni do działania przeciw prawu do
życia, to istnieje niebezpieczeństwo dehumanizacji medycyny, ponieważ neguje się
przez to zasadę podstawową godności i praw człowieka, a więc i pacjenta.

4. Jest nie do zaakceptowania to, że pracownicy medyczni, którzy nie pójdą na
kompromis w dziedzinie prawa do życia, będą dyskryminowani w miejscu pracy, a
sprzeciw sumienia z ich strony może stać się przyczyną braku możliwości
wykonywania zawodu. Już dzisiaj w wielu krajach dla lekarza odwołującego się do
sprzeciwu sumienia jest bardzo trudne, jeżeli nie niemożliwe, specjalizować się
w ginekologii. Jest to nie tylko złamaniem praw lekarza, ale także tych kobiet,
które odrzucają aborcję i chciałyby być leczone przez ginekologa, który podziela
ich zasady moralne.

5. Wspomniany projekt jest pogwałceniem Deklaracji Praw Człowieka z 1948 r.,
Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych, Europejskiej Konwencji
Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Rezolucji Parlamentu Europejskiego z
1993 roku.
 

oprac. PF

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl